Nowelizacja PZP ukróci patologie w przetargach

Nowelizacja PZP ukróci patologie w przetargach

28 lipca 2014 | Autor:
PODZIEL SIĘ

25 lipca Sejm znowelizował ustawę Prawo zamówień publicznych. Według autorów noweli kończy ona dyktat niskiej ceny w przetargach i dba o prawa pracownicze. Teraz poprawki musi zaakcentować Senat.

Fot. arch. PKP PLK

Podczas konferencji prasowej zmiany w ustawie skomentował europoseł Adam Szejnfeld, współautor nowelizacji PZP. - To największa reforma prawa zamówień publicznych w ostatniej dekadzie. Nareszcie możemy skończyć z dyktatem niskiej ceny - informuje polityk. Drugim autorem poprawek, zgłoszonych do Sejmu przez Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej jest posłanka Małgorzata Janyski.

Za uchwaleniem ustawy głosowało 295 posłów, nikt nie był przeciwko, a 148 osób wstrzymało się od głosu (PiS).

- Liczne przypadki sytuacji, które traktować można wręcz jako patologie powodują, że postanowiliśmy przepisy dostosować do polskiej rzeczywistości tak, aby te karygodne sytuacje nie miały racji powtarzać się w przyszłości. Dzięki tej nowelizacji m.in. decydującą kwestią przy rozstrzyganiu przetargów przestanie być cena. Ważne jest także, że nowela zawiera wiele „propracowniczych” zmian, jak nakaz stosowania, co najmniej płacy minimalnej oraz zatrudniania na podstawie umowy o pracę – powiedział Adam Szejnfeld.

Uproszenie prostych zamówień

Wśród najważniejszych rozwiązań, które są kluczowe dla rynku zamówień publicznych projekt zakłada m.in. odformalizowanie i uproszczenie trybu zamówień dotyczący tzw. usług niepriorytetowych o wartościach poniżej progów unijnych.

Dzięki nowelizacji żegnamy się także z dyktatem najniższej ceny. Teraz to kryterium będzie mogło być stosowane tylko wobec przedmiotów zamówienia powszechnie dostępnych na rynku i o ustalonych standardach.

Ponadto projekt chce ograniczyć zjawisko stosowania dumpingu cenowego. Zamawiający będzie musiał wyjaśnić cenę ofert niższą o 30 proc. od kosztorysu lub średniej wszystkich złożonych ofert.

Projekt zakłada też zwiększenie jawności w zamówieniach publicznych – ogranicza powoływanie się na tajemnicę przedsiębiorstwa do przypadku, w którym podmiot wykaże, że zastrzeżone informacje są zgodnie z ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Projekt wprowadza też rozwiązanie dotyczące zjawiska tzw. fałszywego udostępniania potencjału. Ma więc na celu ukrócenie handlu dokumentami. W celu ograniczenia tego zjawiska, a tym samym podniesienia pewności i jakości zamówień publicznych, projekt wprowadza instytucję solidarnej odpowiedzialności z wykonawcą za szkodę zamawiającego.

Ponadto, zgodnie z projektem zamawiający będzie mógł, w uzasadnionych okolicznościach, wymagać zatrudniania na podstawie umowy o pracę – przez wykonawcę lub podwykonawcę – osób wykonujących czynności w trakcie realizacji zamówienia, a nie na umowach cywilno-prawnych. Chodzi tu o roboty budowalne lub usługi.

Prezes UZP stworzy zasady dobrych praktyk

Jedna z kluczowych zmian to także prawo waloryzacji wartości umowy w przypadku zmian stawek podatku VAT, stawek na ubezpieczenia społeczne lub wysokości płacy minimalnej.

Projekt tworzy też mechanizm powstawania dobrych praktyk, czyli wzorcowych dokumentów, które powinny funkcjonować w całym systemie zamówień publicznych jako pomocne, i dla zamawiających, i dla wykonawców. Tworzenie takich dokumentów będzie obowiązkiem prezesa Urzędu Zamówień Publicznych.

Uchwalona dzisiaj ustawa została skierowana do Senatu. Posiedzenie w tej sprawie planowane jest na koniec sierpnia.