PKP Intercity przygotowuje się do rozpoczęcia projektu Pendolino. Trwają jazdy dynamiczne, aby każdy z dostarczonych do Polski pojazdów wyjeździł 5-10 tys. km zanim zabierze na pokład pasażerów. W grudniu zamiast kilku składów Alstomu wyjadą tradycyjne składy z lokomotywą i wagonami.
Aktualnie w Polsce jest 14 składów Pendolino. PKP Intercity nie wykonało jeszcze odbiorów fabrycznych siedmiu składów. A przed przewoźnikiem są jeszcze wszystkie odbiory końcowe, gdy tylko ED250 otrzyma homologację UTK.
Marcin Celejewski, prezes PKP Intercity opowiedział o przygotowaniach do uruchomienia Pendolino podczas obrad sejmowej Komisji Infrastruktury. Podkreślił, że realizacja przez Alstom kontraktu była zahamowana przez spory między producentem taboru i zamawiającym. Sprawa nabrała tempa po „kompromisie paryskim”, czyli po wizycie Jakuba Karnowskiego, prezesa PKP S.A. w siedzibie Alstomu w Paryżu w czerwcu tego roku.
Pozostała tylko homologacja
- Zaczęliśmy wówczas współpracować z Alstomem zostawiając kwestie sporne. To przynosi efekty. Mamy odblokowany proces szkolenia maszynistów i prowadzenia jazd testowych, co jest ważne nie tylko dla nas ale i dla Alstomu, który będzie świadczył usługę serwisową – mówi Celejewski. - Czekamy na homologację, która jest etapem końcowym odbiorów końcowych.
Okres przygotowawczy do uruchomienia pociągów EIC Premium miał pierwotnie wynieść 7 miesięcy (od maja do grudnia). W związku z opóźnionymi odbiorami okres ten skróci się prawdopodobnie do trzech miesięcy. W związku z tym w grudniu na tory wyjedzie 13 składów Pendolino, podczas gdy pięć będzie w rezerwie. Wcześniej przewoźnik planował uruchomienie 17 składów, podczas gdy trzy miały być w rezerwie.
- Zmiana ta jest związana z bezpieczeństwem pasażerów, bo nałożyliśmy sobie rygor przejechania przez każdy skład 5-10 tys. km zanim zacznie wozić pasażerów – tłumaczy Marcin Celejewski.
Składy wagonowe, ale najlepsze
Wprowadzenie do eksploatacji od grudnia mniejszej liczby składów ED250 wymusi tymczasowe zmiany w rozkładzie jazdy. - Projekt nowego rozkładu został przedstawiony PKP PLK. Połączenia, które nie zostaną zrealizowane składami Pendolino zostaną uzupełnione najlepszymi składami konwencjonalnymi – dodaje prezes PKP IC.
Zgodnie z założeniami przewoźnika pasażerowie jadący do Trójmiasta i Katowic praktycznie nie odczują zmian (kursy realizowane głownie Pendolino i składami wagonowymi).
Więcej zmian będzie w pociągach do Krakowa, gdzie miało być 11 Pendolino a będzie tylko 9 plus jeden skład tradycyjny. Na trasie do Wrocławia miały od grudnia jeździć same Pendolino a pojadą dwa składy ED250 oraz trzy składy tradycyjne.
Bilety jak na Ekspress
PKP IC kończy budowę systemu dynamicznej sprzedaży biletów. Spółka ma już gotowe oprogramowanie i kończy montaż sprzętu informatycznego (we wrześniu PKP Informatyka dokonała odpowiednich zakupów). Dzięki tej inwestycji każdego będzie stać na przejazd EIC Premium.
- Najniższa cena biletu na podróż EIC Premium to 49 zł. Kolejny poziom to 30 proc. zniżki przy zakupie biletu z dwutygodniowym wyprzedzeniem. Następny poziom – 20 proc. zniżki przy zakupie z tygodniowym wyprzedzeniem. I będzie jeszcze jeden poziom, gdy powstanie system. Zaś średnia cena biletu na pociągi nie będzie przekraczała dzisiejszej ceny z ekspresów – zapowiada prezes Celejewski.
Przygotowania zapleczy i maszynistów
Przed uruchomieniem składów Pendolino PKP IC modernizuje bazy w całym kraju. W Warszawie, Katowicach i Wrocławiu bazy są praktycznie gotowe. W Gdyni będzie gotowa w grudniu. W I kwartale 2015 r. będą zakończone inwestycje na „końcówkach”.
Aktualnie trwa szkolenie maszynistów z obsługi ED250. Dotychczas przeszkolono 50 maszynistów stacjonarnie oraz 21 w jazdach dynamicznych. W planach jest przeszkolenie teoretyczne 79 maszynistów oraz przeszkolenie stacjonarne 89 osób. 99 maszynistów będzie szkolonych w jazdach dynamicznych.