Jak nieoficjalnie dowiedział się "Kurier Kolejowy", od nowego rozkładu jazdy TLK „Hańcza” będzie kursować jako pociąg TLK bez nazwy, jedynie na trasie Małkinia - Białystok - Małkinia. Nasi czytelnicy poinformowali nas również o tym, że nie ma możliwości zakupu biletu na ten pociąg na trasie z Białegostoku do Małkini, mimo, że widnieje on w plakatowym i sieciowym rozkładzie jazdy.
Do tej pory nie otrzymaliśmy jeszcze od PKP Intercity oficjalnej odpowiedzi na temat przyszłości „Hańczy” i powodów skrócenia jej trasy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, żę „Hańcza” nie będzie jeździć na odcinku Białystok - Sestokai - Białystok, natomiast na trasie Małkinia - Białystok - Małkinia w planie „Hańczy” będzie kursował pociąg TLK bez nazwy. Na trasie Warszawa - Małkinia - Warszawa podróżni skorzystają z zastępczej komunikacji autobusowej. Oficjalnie przyczyny skrócenia trasy, póki co, nie są znane. Najprawdopodobniej chodzi jednak o pieniądze. Koszty prowadzenia trakcji spalinowej na odcinku Sokółka – Suwałki są bardzo wysokie. Ponadto zmniejszyła się kwota dofinansowania do pociągów międzynarodowych. Co więcej, konieczność przesiadki na części trasy do autobusu eliminuje możliwość przewozu roweru oraz wpływa niekorzystnie na skomunikowanie z innymi pociągami w Warszawie. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt utrudnionego zakupu biletów w kasach na trasie Białystok-Suwałki. Od 1 grudnia ma zostać zamknięta kasa w Suwałkach, tym samym bilety będzie można kupić tylko w Białymstoku i Sokółce.
Dwa dni temu pisaliśmy o tym, iż zgodnie z aktualizacją plakatowego i sieciowego rozkładu jazdy pociągów, opublikowaną przez PKP Polskie Linie Kolejowe w dn. 21 listopada br., pociąg TLK „Hańcza” kursujący dotychczas w relacji Warszawa Centralna – Suwałki – Warszawa Centralna, od 14 grudnia br. ma zostać skrócony do Białegostoku.
O przyszłości TLK „Hańcza” będziemy na bieżąco informować w najbliższych dniach.
