Transport miejski Łącznik na Bemowie gotowy, ale tramwaje nie pojadą

Łącznik na Bemowie gotowy, ale tramwaje nie pojadą

02 lutego 2015 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Tramwaje Warszawskie uzyskały już pozwolenie na eksploatację nowej trasy, ale wagony nią nie jeżdżą, ponieważ zagrażają bezpieczeństwu pasażerów, stojących na tymczasowych przystankach autobusowych zlokalizowanych częściowo na torach. Zarząd Transportu Miejskiego musi zdecydować: puścić tramwaj czy zaczekać na koniec inwestycji obejmującej budowę drugiej jezdni w ciągu ul. Powstańców Śląskich między ul. Górczewską a ul. Radiową.

Fot. bemowo.waw.pl

– Tramwaje mogłyby już jeździć po nowych torach, ale wszystko zależy od organizatora komunikacji miejskiej w stolicy jakim jest Zarząd Transportu Miejskiego – tłumaczy Michał Powałka, rzecznik Tramwajów Warszawskich.

Nocne testy infrastruktury były prowadzone m.in. takim oto wagonem pomiarowym:

W czym tkwi problem?

Trasa tramwajowa zlokalizowana jest między dwoma nitkami ul. Powstańców Śląskich. Jedna z nich nie została jeszcze ukończona, po drugiej odbywa się ruch kołowy dwustronny (po jednym pasie w każdym kierunku). W związku z tym, przystanki autobusowe Bemowo Ratusz, Kazubów, Dywizjonu 303 w stronę Bielan zostały tymczasowo usytuowane tuż przy linii tramwajowej, a nawet częściowo na samych torach. Taka organizacja, ze względów bezpieczeństwa, wyklucza uruchomienie tramwajów.

– Musimy zdecydować, czy stawiamy na tramwaj czy na autobus. Jeżeli na tramwaj, to musimy zlikwidować przystanki autobusowe. Jeżeli na autobus to wstrzymujemy uruchomienie tramwajów do czasu oddania do użytku drugiej jezdni ul. Powstańców Śląskich – mówi Igor Krajnow, rzecznik ZTM Warszawa. – Obecnie trwa analiza potoków pasażerskich, która ma nam dać odpowiedź, który wariant będzie korzystniejszy dla mieszkańców. Wyniki badań mają być znane do końca tego tygodnia – zaznacza.

Tramwaj co 10 minut

Jeżeliby została uruchomiona trasa tramwajowa, to pojedzie nią linia nr 11, która będzie kursować w odstępach 10-minutowych z pętli Metro Młociny do Placu Narutowicza. Po otwarciu II linii metra i dostawie kolejnych tramwajów dwukierunkowych Jazz Duo trasa tego tramwaju będzie się kończyć przy stacji metra Rondo Daszyńskiego.

– Jak na razie do Warszawy dotarły trzy Jazz Duo, z czego jeden przechodzi eksploatację nadzorowaną. Dopiero, gdy „wyjeździ” 5 tys. km pozostałe będą mogły być ostatecznie odebrane – zaznacza Michał Powałka.