Dialog w PKP Cargo jest widoczny, a dla TK Telekom to ostatnia chwila, aby podjąć działania prywatyzacyjne w tej spółce – takimi przemyśleniami podzielił się z uczestnikami dzisiejszej Sejmowej Komisji Infrastruktury Sławomir Żałobka, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju.
Wiceminister infrastruktury i rozwoju stwierdził, że warto rozmawiać o trudnych sprawach, szczególnie jeśli budzą spore emocje. Zasugerował też, że być może to właśnie zbyt emocjonalne podejście do kwestii, związanych z PKP Cargo, jak i TK Telekom powoduje, że wydają się one trudne do rozwiązania, a w rzeczywistości są one prowadzone w należyty sposób.
Zdaniem Sławomira Żałobki jest to ostatni moment na działania związane z prywatyzacją TK Telekom, dzięki czemu spółka zyska szansę na lepsze funkcjonowanie na konkurencyjnym rynku.
– Spółka ma pełną zdolność samofinansowania oraz zysk za ubiegły rok. Jest to właściwa chwila po tych kilku latach rozważań, żeby podjąć próbę prywatyzacji spółki i włączenia jej w otwarty, wolny rynek usług telekomunikacyjnych. W przeciwnym razie TK Telekom będzie miał problem i jego konkurencyjna pozycja na pewno osłabnie – apelował do uczestników Sejmowej Komisji Infrastruktury Sławomir Żałobka.
Z kolei bardzo pozytywnie wiceminister infrastruktury podchodzi do działań związanych z funkcjonowaniem PKP Cargo, twierdząc, że np. dialog społeczny w spółce jest widoczny.
– Można mierzyć go na różne sposoby, np. liczbą spotkań, ale najlepiej mierzy się go wynikami. Warto przypomnieć, że 12 lutego zawarte zostało w PKP Cargo porozumienie, które kończyło spór zbiorowy z dziewięcioma centralami związkowymi. Ta okoliczność, moim zdaniem, świadczy o tym, że mamy do czynienia z dialogiem skutecznym.
Sławomir Żałobka przypomniał również, że we wrześniu 2013 r. został zawarty pakt gwarancji pracowniczych, który miał wesprzeć stabilizacje zawodową pracowników spółki.
– W momencie pojawienia się Programu Dobrowolnych Odejść na prawie 2900 osób, które z tego programu, tylko 136 osób nie było objętych paktem gwarancji pracowniczych. Również warto podkreślić, że kiedy pracownicy zgłosili się do tego programu, to zarząd część tych wniosków musiał rozpatrzyć negatywnie, i to nie 2-3, ale ok. 200.
Wiceminister infrastruktury wyraził też nadzieję, że zarząd spółki robi wszystko, żeby uporać ze swoimi aktualnymi problemami.
