W Kartuzach będzie jeden dworzec obsługujący pasażerów komunikacji autobusowej i kolejowej. Burmistrz miasta planuje rozbiórkę obecnie istniejących dworców, a w zamian budowę nowoczesnego węzła integracyjnego – donosi „Radio Gdańsk”.
Dworzec kolejowy stoi w dużej części niewykorzystany, gdyż za wyjątkiem letnich połączeń, kolej nie dociera już do Kartuz. Władze miejskie mając na względzie wznowienie ruchu kolejowego (nastąpi to najprawdopodobniej w październiku – po remoncie linii z Kartuz do Glincza) postanowiły go znów ożywić. Uznały jednak, że nie nadaje się on do remontu i należy go rozebrać. To samo dotyczy dworca autobusowego. W ich miejsce ma powstać jeden, nowoczesny budynek, który będzie obsługiwał zarówno ruch autobusowy jak i kolejowy.
W przyszłym miesiącu mają być znane plany zmian w okolicach ulicy Dworcowej. Natomiast, projekt dworca ma wyglądem nawiązywać do obiektu z czasów przedwojennych. Ponadto, nowy węzeł komunikacyjny zakłada integrację z innymi środkami transportu. Przy dworcu ma powstać stanowisko dla rowerów oraz parking park&ride dla samochodów.
Budowa nowego kompleksu mogłaby ruszyć w przyszłym roku.