Województwo lubuskie nie zwiększy finansowania PR

Województwo lubuskie nie zwiększy finansowania PR

PODZIEL SIĘ

Zarząd województwa podjął decyzję o niezwiększaniu dofinansowania dla Przewozów Regionalnych i utrzymania na poziomie wieloletniej prognozy finansowej. Lubuskie nie ma możliwości zwiększenia dofinansowania z powodu utraconych dochodów z tytułu dotacji i subwencji. Z tego tytułu, w tym roku do kasy samorządu wpłynie o ponad 23 mln zł mniej niż w 2014 r.

Fot. lubuskie.pl

W Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju marszałek Elżbieta Anna Polak spotkała się z wiceministrem Waldemarem Sługockim. To kolejny etap negocjacji w sprawie restrukturyzacji Przewozów Regionalnych i podpisania 5-letniej umowy, która skutkuje zwiększeniem dofinansowania spółki w kolejnych latach o kwoty rzędu 1,3 mln zł rocznie ponad dotychczasowy poziom dofinansowania.

– Otrzymałam informacje, że negocjacje wciąż są otwarte i możemy liczyć na kolejne spotkania. Nasza propozycja dotyczy warunków zwiększenia dofinansowania w zamian za zakup taboru kolejowego z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko – mówi marszałek.

Zarząd Województwa na posiedzeniu 12 maja br. zdecydował, że przyjmuje - jako bazę dalszych negocjacji umowy z Przewozami Regionalnymi – kwotę obejmującą 100 proc. kosztów tegorocznych, czyli ok. 40 mln zł, ale pomniejszoną o tzw. Fundusz Kolejowy, bez uwzględnienia inflacji.

Województwo lubuskie od 2016 r. nie będzie już dysponować Funduszem Kolejowym, co oznacza utratę środków w wysokości 6,2 mln zł rocznie, natomiast w ogólnej kwocie rekompensaty udzielanej PR udział funduszu wynosił ok. 4,3 mln zł. Dlatego też, zarząd województwa proponuje na lata 2016-2020 utrzymanie rekompensaty na poziomie tegorocznym, pomniejszonym o 4,3 mln zł.

Lubuskie nie ma możliwości zwiększenia dofinansowania, choćby z powodu utraconych dochodów z tytułu dotacji i subwencji. W roku 2014 z tego tytułu województwo otrzymało łącznie 142,5 mln zł, natomiast w roku 2015 planowane wpływy z tytułu dotacji i subwencji mają wynieść łącznie zaledwie 119,3 mln zł, co oznacza ubytek w kwocie ponad 23 mln zł.

Ratowanie zadłużonych na 700 mln zł Przewozów Regionalnych opiera się na tzw. trzech kotwicach. Pierwszą kotwicą są pieniądze budżetowe, które udało się wynegocjować z partnerami, czyli stroną rządową, a także Agencją Rozwoju Przemysłu. ARP przejęłaby większościowe udziały w spółce i włączyłaby się w procesy gospodarcze. Druga kotwica to restrukturyzacja spółki.

– Ale te inicjatywy muszą znaleźć uznanie Komisji Europejskiej – mówił Sławomir Żałobka na sesji sejmiku 11 maja. – Trzecia kotwica to umowy z samorządami województw (tzw. umowy PSC), dzięki którym spółka będzie mogła cieszyć się finansowaniem zewnętrznym, zaciągać kredyty. W przeciwnym razie spółka straci zdolność finansowania się i projekt zakończy się niepowodzeniem.

Kolejne spotkanie negocjacyjne zaplanowane jest na 1 czerwca.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykuł W Dzień Dziecka SKM Trójmiasto bezpłatnie przewiezie dzieci W Dzień Dziecka SKM Trójmiasto bezpłatnie przewiezie dzieci
Następny artykuł Kiedy ruszy szczeciński szybki tramwaj? Kiedy ruszy szczeciński szybki tramwaj?