Od wielu lat kolejowe przewozy pasażerskie w kraju dotyka zjawisko ograniczania popytu poprzez systematyczne zmniejszanie liczby połączeń. Jest to problem ogólnokrajowy, jednak szczególnie zauważalny w połączeniach omijających Warszawę. Jednym z nich jest niewykorzystywane najkrótsze połączenie wschodniej Polski z centrum biegnące z Lublina przez Dęblin, Radom, Tomaszów Mazowiecki do Łodzi.
.jpg "Trasa Lublin - Radom - Łódź na kolejowym marginesie")
Wieloletnie zaniedbania w utrzymaniu infrastruktury kolejowej są najbardziej widoczne na kluczowym odcinku linii nr 22 z Radomia do Tomaszowa Mazowieckiego.
Jak zwracają uwagę liczne organizacje społeczne z Radomia, stan nawierzchni torowej, sieci trakcyjnej i liczne punktowe ograniczenia prędkości powodują, że uruchamianie pociągów staje się nieopłacalne, zarówno dla przewoźników, jak i nieatrakcyjne dla pasażerów pod względem komfortu, a przede wszystkim zbyt długiego czasu przejazdu. Wielokrotnie na te nieprawidłowości zwracał także uwagę w swoich raportach Urząd Transportu Kolejowego.
Dzięki nieustannemu zaangażowaniu strony społecznej, w tym Radomskich Inwestycji, Klubu Miłośników Kolei Radom, a także Bractwa Rowerowego udało się wpisać linię nr 22 do rozporządzenia Rady Ministrów określającego ją jako linię o znaczeniu państwowym.
„Niestety nie udało się wpisać zgłaszanego postulatu modernizacji linii do Strategii Rozwoju Transportu 2020+ lekceważąc i zbywając głosy mieszkańców stwierdzeniem o jej regionalnym znaczeniu. Jak się okazuje, nie uwzględniono tego także w zatwierdzonym niedawno kontrakcie terytorialnym dla województwa mazowieckiego i łódzkiego” – czytamy w liście społeczników do burmistrza Dęblina oraz prezydentów Łodzi, Lublina, Radomia i Tomaszowa Mazowieckiego. „Wobec powyższego konieczne staje się szersze poparcie działań społecznych z Państwa strony w trwających konsultacjach projektu Krajowego Programu Kolejowego do 2023 r. Należy jednogłośnie lobbować za modernizacją linii kolejowej nr 22 i przywróceniu pasażerskiego ruchu kolejowego między Łodzią, Radomiem i Lublinem” – dodają.
Organizacje z Radomia podkreślają, że jedynie regularne, częste i szybkie połączenia kolejowe mogą się przyczynić do rozwoju gospodarczego regionu.
„Należy wykorzystać wszelkie możliwości poprawy transportu szynowego m.in. w kontekście tworzonej tzw. Wyżyny Lotniczej, która będzie zwiększała zapotrzebowanie na transport osób i towarów” – wskazują.
