PKP PLK deklaruje, że do końca roku wyda wszystkie środki z przyznanej jej puli z Unii Europejskiej. Zarządca infrastruktury kolejowej dementuje również informacje o wydaniu 61 proc. środków z perspektywy 2007-2013, deklarując wykorzystanie do października 2015 roku 85 proc. przyznanej dotacji.
„To jest poziom faktycznie poniesionych już wydatków, czyli opłaconych faktur za prace inwestycyjne. Następnie, te poniesione wydatki są opisywane w tak zwanych wnioskach o płatność, które mniej więcej raz na dwa miesiące PLK przekazuje do Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Ta instytucja w trakcie kolejnych 3-4 miesięcy weryfikuje wnioski i ostatecznie zatwierdza je do wypłaty, czyli certyfikuje. Poziom 61 proc. podany przez Komisję Europejską to poziom właśnie środków certyfikowanych. Czyli tych, które PLK wydała co najmniej 5-6 miesięcy temu. Istotne jest, że właśnie wydawać, a nie rozliczać unijne dotacje można do końca tego roku. Następnie będzie trwało rozliczanie środków, które powinno zakończyć się do marca 2017. Dlatego właśnie PLK może deklarować, że wykorzysta 100 proc. z przyznanej jej puli dotacji” - przekonuje PLK.
Zarządca infrastruktury podkreśla również, że nieprawdziwe, jego zdaniem, informacje o odebraniu Polsce przez Komisję Europejską środków lub konieczności ich zwrotu pochodzą od tzw. „ekspertów”.
„Padają nawet sumy, od 4 do 6 i więcej mld zł. To nieprawda. Nikt niczego Polsce nie będzie odbierał. Dzięki bieżącej współpracy z Ministerstwem Infrastruktury oraz Komisją Europejską, projekty, które z różnych względów się opóźniały, zostały zastąpione innymi, tak, aby w pełni wykorzystać dostępne unijne wsparcie. Innym działaniem było podwyższenie poziomu dofinansowania projektów z 70 do 85 proc. Wypada wspomnieć chociaż o gruntownej przebudowie sposobu prowadzenia inwestycji w PLK. W 2013 roku wdrożono w naszej spółce nowoczesne, zgodne ze światowymi wzorcami standardy prowadzenia i monitoringu inwestycji. Każdy projekt jest ściśle monitorowany, sprawdzany, ewentualne ryzyka są identyfikowane, a jeśli się pojawią, wprowadzane są działania naprawcze. Także dzięki temu możemy dzisiaj deklarować, że jeśli nie wystąpią nieprzewidziane zdarzenia typu powódź, czy całkowicie niesprzyjające prowadzeniu prac zimowe warunki, wydamy do końca roku, a następnie rozliczymy w całości dostępne PLK dotacje UE” - deklaruje PKP PLK.
Przypomina ównież, że wysokość wydatków kwalifikowanych w części UE na koniec roku 2012, tj. po sześciu latach trwania programu wynosiła 2,4 mld zł, czyli 17 proc. wartości dofinansowania UE; wrzesień 2014 roku – 51 proc. dostępnej alokacji (6,9 mld zł).
Z kolei do października 2015 roku wykorzystała 85 proc. dostępnej alokacji (11,4 mld zł), co oznacza, iż w latach 2013-2015 zostanie zrealizowany poziom alokacji ponad czterokrotnie większy niż ten osiągnięty w pierwszych 5 latach trwania programu.
