KŚ starają się o lepszą dostępność stacji na trasie Katowice – Tarnowskie Góry

KŚ starają się o lepszą dostępność stacji na trasie Katowice – Tarnowskie Góry

20 kwietnia 2017 | Źródło: Koleje Śląskie
PODZIEL SIĘ

Aby ułatwić dostęp do kolei samorządowy przewoźnik wystąpił z pomysłem, by przystanek Bytom Północny znajdował się bliżej dużych osiedli i przystanków autobusowych. Koleje Śląskie wnioskowały także o poprawę dojścia do stacji Radzionków Rojca. Przedstawiciele spółki spotkali się w tej sprawie z zarządcą infrastruktury PKP PLK i władzami miast.

Fot. Therud, Wikimedia

Obecna lokalizacja przystanku Bytom Północny to pozostałość po dawnej topografii miasta. Niegdyś był on atrakcyjny ze względu na pobliską kopalnię. Dzisiaj jednak korzysta z niego niewiele osób. Stacja jest oddalona od terenów mieszkalnych, nie zachęca również stan dróg prowadzących do peronów.

Dlatego podczas spotkania Koleje Śląskie zaproponowały trzy nowe lokalizacje dla przystanku Bytom Północny. Drogi dojścia pod „nowy adres” oraz liczbę mieszkań, z których można dojść do lokalizacji w określonym czasie, osobiście sprawdzali nasi pracownicy. Z największą aprobatą ze strony zarządcy infrastruktury spotkał się pomysł przesunięcia stacji w pobliże ul. Strzelców Bytomskich.

– Dzięki temu przystanek znalazłby się bliżej dużych osiedli. Podróżni mieliby też większe możliwości przesiadki na autobus czy tramwaj. Dodatkowym plusem zmian może być także bliskość centrum handlowego M1. Jednocześnie nowa lokalizacja pozwoliłaby zachować dobrą komunikację z tworzoną na terenie pokopalnianym pobliską strefą ekonomiczną – przekonują KŚ.

Drugą kwestią poruszoną w ramach spotkania było zapewnienie lepszej dostępności przystanku Radzionków Rojca. Koleje Śląskie zasugerowały przybyłym gościom m.in. przesunięcie przystanku lub wytyczenie nowych dróg dojścia na perony. Wszystko oczywiście po to, by skrócić i ułatwić mieszkańcom dotarcie do pociągu.

Ostateczna decyzja co do wdrożenia w życie zaproponowanych zmian należy do PKP Polskich Linii oraz władz miast.

– Mamy nadzieję, że będzie ona pozytywna. Jest to bowiem zmiana, na której wszyscy mogą zyskać. Koleje Śląskie mają szansę zdobyć nowych pasażerów, a miasta zyskają lepszą komunikację. Dzięki temu może też zmniejszyć się ruch samochodowy na ulicach Bytomia i Radzionkowa, a podnieść jakość życia. Za sprawą łatwiejszych przesiadek na komunikację miejską byłby to również dobry krok w kierunku integracji transportu publicznego – tłumaczy przewoźnik.