Będzie ustawa o ratowaniu zabytków kolejnictwa

Będzie ustawa o ratowaniu zabytków kolejnictwa

26 kwietnia 2017 | Autor: Łukasz Kuś
PODZIEL SIĘ

Minister Infrastruktury i Budownictwa przedstawi w maju do konsultacji międzyresortowych projekt ustawy, która ułatwi ochronę zabytków kolejnictwa. Sprawa powołania Narodowego Muzeum Kolejnictwa nie jest jednak przesądzona.

Fot. PKP Cargo

Finansowanie remontów i rekonstrukcji zabytków kolejnictwa jest obecnie utrudnione z powodu niekorzystnych regulacji prawnych o czym wskazywano podczas debaty o ochronie dziedzictwa kolei która odbyła się w Senacie. Minister Infrastruktury i Budownictwa może wydatkować pieniądze na ściśle określone w ustawach cele. Na chwilę obecną jeżeli chodzi o finansowanie ochrony zabytków dziedzictwa kolejowego bez zmian przepisów minister nie może dofinansować takich zadań. W związku z tym zespół w skład którego wchodzą senatorowie i przedstawiciele MIB przygotowali projekt ustawy o finansowaniu kolei wąskotorowych, turystycznych i muzealnych, który przedstawił podczas poniedziałkowego posiedzenia senackiej komisji infrastruktury Piotr Sieczkowski z MIB. Pierwszym zagadnieniem, które poruszono w projekcie jest zmiana ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego PKP, która umożliwi przekazywanie mienia PKP organizacjom pozarządowym.

– Tu mówimy o mieniu ruchomym. Te przepisy umożliwiają przekazywanie mienia ruchomego wpisanego do rejestru zabytków nieodpłatnie w drodze umowy organizacji pozarządowe z zastrzeżeniem zapewnienia przez tą organizację należytej opieki nad przekazanym mieniem – wyjaśnił Sieczkowski.

Ustawa umożliwi też przekazywanie samorządom i samorządowym jednostkom organizacyjnym obiektów zbytecznych, które pozostają po remontach i likwidacji linii kolejowych. Przepis ten będzie dotyczył głównie linii wąskotorowych i linii wykorzystywanych do przewozów turystycznych.

Parowozy wyłączone z TSI

Kolejne zmiany dotyczą ustawy o transporcie kolejowym. Chodzi tu m.in. o wyłączenie z obowiązku zachowania interoperacyjności pojazdów historycznych i przeznaczonych do przejazdów turystycznych tak aby umożliwić im korzystanie z sieci kolejowej. MIB chce też ułatwić przekazywanie organizacjom i samorządom materiałów staroużytecznych. Projekt jest już gotowy, ma opinię Prezesa UTK i w maju zostanie skierowany do uzgodnień międzyresortowych.

Problem natomiast pojawia się w przypadku nieruchomości. Obecne przepisy zabraniają przekazywania nieruchomości kolejowych organizacjom pozarządowym. Obecnie zarówno duże obiekty jak parowozownie jak i liczne mniejsze zabytkowe budynki niszczeją. Zespół ekspercki chce pracować przepisy, które umożliwią przekazywanie takich obiektów. Jest to jednak sprawa skomplikowana, gdyż ustawa musi zawierać wymagania stawiane organizacjom pozarządowym, aby wykluczyć np. osoby zainteresowane jedynie pozyskiwaniem złomu. 

Czy powstanie Narodowe Muzeum Kolejnictwa?

Podczas obrad komisji dyskutowano także kwestię powołania Narodowego Muzeum Kolejnictwa. Kamil Wilde z MIB wskazał, że obecnie w budżecie MIB nie ma na taką inwestycję pieniędzy. Jednak zdaniem Mirosława z PKP Cargo nie przekreśla to sensowności powołania takiej instytucji.

– Nawet jeżeli nie ma na to funduszy to powołanie Muzeum, które będzie miało osobowość prawną umożliwi zainteresowanym firmom, czy Ministerstwu Kultury przekazywać środki na konkretny podmiot prawa jakim jest narodowe muzeum. Temat nie wymaga wygospodarowania pieniędzy budżetowej ale powołania instytucji – powiedział Mirosław Szymański z PKP Cargo.

Na przeszkodzie powołaniu nowego muzeum stoi jednak umowa jaką PKP SA podpisały z samorządem województwa mazowieckiego ws. utworzenia jednostki kultury Stacja Muzeum która przejęła majątek zlikwidowanego Muzeum Kolejnictwa. Majątkiem ruchomym w tym obiektami o dużej wartości historycznej dysponuje samorząd. Senatorowie nie chcą pozbawiać Stacji Muzeum tego majątku. Narodowe Muzeum Kolejnictwa zajęłoby się głównie ratowaniem i rekonstruowaniem niszczejących zabytków porozrzucanych po całej Polsce. Funkcjonowanie dwóch jednostek muzealnych zajmujących się kolejnictwem może jednak zniechęcić do współpracy przedsiębiorstwa prywatne.

- Musimy dokładnie wiedzieć na co Ida środki i kto jest beneficjentem. Szalenie istotne jest to by nie było konkurencji między instytucjami. Jeżeli mówimy o narodowym muzeum to istotne jest by nie było jednostki konkurencyjnej bo wtedy pojawi się rozdźwięk – powiedział Grzegorz Kućmin, generalny przedstawiciel koncernu Alstom w Polsce.