Katowicki Bombardier pokazał jak powstają systemy srk

Katowicki Bombardier pokazał jak powstają systemy srk

31 maja 2017 | Autor: Łukasz Kuś
PODZIEL SIĘ

Katowicki zakład Bombardiera (ZWUS) wytwarzający systemy automatyki i sterowania ruchem kolejowym po raz pierwszy pokazał linie produkcyjne i laboratoria dziennikarzom. Polska fabryka odpowiada za projektowanie i produkcję urządzeń srk dla projektów kanadyjskiego przedsiębiorstwa działającego na rynku kolejowym na całym świecie. 

Fot. Łukasz Kuś

Bombardier (ZWUS) w Katowicach to przedsiębiorstwo o bogatej historii i dużym znaczeniu dla rozwoju polskiej kolei. 70% urządzeń automatyki kolejowej na sieci PKP PLK zostało wyprodukowanych w śląskiej fabryce – w większości są to produkty skonstruowane przez katowickich inżynierów. W zakładzie pracowali m.in. Jerzy Kukuczka czy Jerzy Duda-Gracz.

Historia fabryki sięga 1926 r. kiedy w Wełnowcu, będącym obecnie dzielnicą Katowic, powstała wytwórnia telefonów i przekaźników sygnałowych. W 1932 zakład został kupiony przez szwedzkiego Ericssona. Po II Wojnie Światowej firma została znacjonalizowana i przemianowana na Zakłady Wytwórcze Urządzeń Sterowania. W okresie PRL przedsiębiorstwo skupiło się na produkcji urządzeń dla kolei. W 1991 fabryka została sprzedana szwajcarskiemu przedsiębiorstwu ABB, które następnie sprzedało swój dział kolejowy koncernowi DaimlerChrysler. W 2001 r. przedsiębiorstwo kupił kanadyjski koncern Bombardier.

ERTMS powstaje na Śląsku

Obecnie w katowickim zakładzie produkowane są nie tylko systemy sterowania ruchem kolejowym, ale też systemy elektroenergetyki kolejowej, diagnostyki taboru, łączności kolejowej, radiołączności, teletransmisji oraz serwisu. Bombardier (ZWUS) produkuje i wdraża też urządzenia systemów ERTMS/ETCS. Dotychczas spółka zrealizował projekty ERTMS na liniach E30 Legnica – Bielawa Dolna, E65 Warszawa – Gdynia i Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, a kolejne wybuduje na linii n nr 7 Warszawa – Lublin. Fabryka dostarczy też urządzenia ETCS do pociągów produkowanych przez Pesę i Newag.

Katowicki zakład Bombardiera zatrudnia 700 osób w tym 350 inżynierów i pełni rolę centrum kompetencyjnego kanadyjskiego giganta w zakresie systemów automatyki kolejowej. Napędy zwrotnicowe, liczniki osi i szereg innych urządzeń wytwarzanych na Śląsku eksportowanych jest na wszystkie kontynenty. W Katowicach powstaje też wiele innowacyjnych projektów, które później stosowane są w m.in. na liniach kolei dużych prędkości w Europie. Bombardier przeniósł do Polski działalność badawczo-rozwojową w tym zakresie z państw zachodnioeuropejskich.

– Nie jesteśmy tylko firmą sprzedającą produkty powstające za granicą. Udało się nam przekonać korporację, żeby dla celów dywizji rozwiązań kolejowych centrum rozwoju i inżynierii dla rynku europejskiego było Katowicach i Warszawie i to zostało zrealizowane – powiedział Sławomir Nalewajka, prezes Bombardier Transportation (ZWUS) Polska.

Unikatowe kompetencje

Warszawskie biuro projektuje systemy srk wdrażane w inwestycjach Polskich Linii Kolejowych, z kolei katowicki zakład specjalizuje się w projektowaniu i produkcji urządzeń wykorzystywanych w tych realizacjach a także w systemach, które Bombardier wdraża w innych krajach. Fabryka zatrudnia wielu fachowców o unikatowych kompetencjach i inwestuje w szkolenie kadr. Zakład posiada też laboratoria, które testują innowacyjne rozwiązania w różnych warunkach fizycznych odpowiadającym temu co dzieje się na sieci kolejowej. Bombardier (ZWUS) oferuje też usługi serwisowania urządzeń, co ma istotne znaczenie dla sieci kolejowej w Polsce, która w dużej mierze korzysta z systemów srk produkowanych w Katowicach.

W fabryce powstają jednak nie tylko nowoczesne urządzenia elektroniczne i systemu komputerowe ale też przekaźniki bazujące na technologiach opracowanych kilkadziesiąt lat temu. Jak się bowiem okazuje stare technologie dobrze sprawują się na liniach drugorzędnych, gdyż urządzenia przekaźnikowe są bardziej trwałe. Obecnie zarządcy infrastruktury kolejowej przekonują się, że tam gdzie nie ma wysokich prędkości i dużego obciążenia ruchem nie ma sensu inwestować w systemy elektroniczne.

– Przemysł w tym również kolej ulega pewnym modom. Przez ostatnie dekady dominowała tendencja do wprowadzania wszędzie systemów elektronicznych. Z czasem jednak okazało się że w niektórych przypadkach lepsze są stare rozwiązania. Dzięki temu, że zachowaliśmy kompetencje w tym zakresie dziś eksportujemy przekaźniki m.in. do Szwecji – powiedział Andrzej Nita, członek zarządu Bombardier Transportation (ZWUS) Polska. 

Największą wartość dla przedsiębiorstwa ma jednak zaawansowany konow-how w zakresie sterowania ruchem kolejowym. Bombardier opracował oprogramowanie, które zapewnia bezpieczeństwo ruchu i uniemożliwia wykonanie przez nastawnie operacji, które stworzyłyby ryzyko wypadku na kolei. Nowoczesna automatyka pozwala na wyeliminowanie błędów ludzkich.