Krzysztof Mamiński w czasie Konresu Rozwoju Kolei na PGE Narodowym w Warszawie oceniał, że trend tworzenia kolejowych holdingów państwowych nie jest wyłącznie pomysłem PKP. Do „atomizacji spółek kolejowych” wywodzących się z jednej dużej państwowej spółki dochodziło w latach poprzednich w wyniku konieczności oddzielenia zarządcy linii kolejowych (np. PKP PLK) od spółek wykonujących przewozy (np. PKP Intercity).
Prezes PKP SA uważa, że koncepcja powstania holdingu w Polsce nie zakłada ograniczenia samodzielności instytucjonalnej i prawnej podmiotów wchodzących w jej skład. Dodał, że połączenie spółek w holding korzystnie wpłynie na sytuację pasażera. – Wydaje się logicznym to, aby była koordynacja dotycząca przedstawienia klientowi najlepszej oferty przewozowej. W tym zakresie zrobiliśmy już bardzo duży krok w postaci Wspólnego Biletu poprzez budowę taryfy degresywnej różnych przewoźników – ocenił Mamiński.
Zdaniem prezesa PKP SA jest wiele obszarów, które są wspólne dla wszystkich spółek z Grupy PKP i które trzeba koordynować. Należy do nich np. „wspólna strategia sektora kolejowego Rzeczpospolitej”. Spółki w ocenie prezesa powinny mieć „wspólną wizję ekonomiczną, nadzór właścicielski, działania prawno-organizacje, informatykę i komunikację”, razem prowadzić działania finansowe i zakupowe oraz marketing.