Jak poinformował portal sucha24.pl Lokomotywa „wyskoczyła z torów” na wysokości placu targowego, remizy OSP Sucha Beskidzka-Miasto. W efekcie skład utknął przed wjazdem na stację, blokując przejazd między ulicami Rynek i Zamkową. Na szczęście żadnemu z pasażerów nic się nie stało.
Wykolejenie się lokomotywy jest o tyle zaskakujące, że niedawno odcinek torowiska pomiędzy Suchą Beskidzką a Makowem Podhalańskim był gruntownie modernizowany. Wymieniono nie tylko szyny, ale także podkłady oraz zamontowano nowe rozjazdy.
Wiele wskazuje na to, że nie tyle przeprowadzany remont, co jego niedokończenie doprowadziły do wykolejenia. O ile bowiem wymieniano niedawno torowisko przy wyjeździe ze stacji w Suchej Beskidzkiej w kierunku Makowa Podhalańskiego, tak na przejeździe na ul. Rynek pozostawiono dotychczasowe. Z pierwszych ustaleń - jak dowiedzieli sie nieoficjalnie dziennikarze portalu sucha24.pl - wynika, że właśnie na łączeniu nowego torowiska ze starym fragmentem doszło do wykolejenia.