Po wybuchu bomby lotniczej w środę (01.12.2021r.) na linii biegnącej do Dworca Głównego w Monachium ruch kolejowy znów się odbywa. Operacja policyjna została zakończona i odcinek torów może być ponownie używany. Nadal jednak mogą wystąpić problemy i opóźnienia. Niektóre tory są nadal badane, stąd też główna linia S-Bahn nie została jeszcze otwarta dla ruchu. Około południa podczas prac budowlanych Przy Moście Donnersbergera eksplodowała niewybuchła bomba lotnicza z czasów II Wojny Światowej. W sumie cztery osoby zostały ranne.
Bomba eksplodowała na placu budowy drugiej linii S-Bahn przy Moście Donnersbergera, w pobliżu dworca głównego. Według policji, był głośny huk, po którym uniósł się słup dymu. Straż pożarna mówiła o eksplozji. W ocenie straży pożarnej tory nie ucierpiały, ale niektóre pociągi S-Bahn zostały ewakuowane. Na miejscu zdarzenia było wiele wozów strażackich i około 50 pracowników pogotowia, nad terenem krążył helikopter policji federalnej. Jedna osoba została poważnie ranna, trzy inne lekko. W śledztwie brali udział eksperci ze służb zajmujących się usuwaniem ładunków wybuchowych.
Według wstępnych ustaleń podczas wykonywania odwiertów natrafiono na 250-kilogramową bombę lotniczą. Wciąż nie wiadomo, dlaczego bomba nie została wykryta wcześniej. Zazwyczaj podczas prac budowlanych w centrum Monachium władze wykonują dokładne i regularne pomiary, aby ustalić, czy i gdzie mogą znajdować się ewentualne niewybuchy.
Ruch kolejowy wokół głównego dworca kolejowego w Monachium został wstrzymany. Miało to wpływ na ruch dalekobieżny i lokalny, powiedział rzecznik kolei. Początkowo nie było wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia w ruchu. Do zakrojonej na szeroką skalę akcji wezwano policję i straż pożarną.
