W zakładzie Ostrawa - Škoda Vagonka z grupy Škoda Transportation Group zaprezentowane zostały dzisiaj dwa pierwsze wagony pociągów, które są produkowane dla łotewskich kolei państwowych Pasažieru Vilciens. Do końca przyszłego roku firma dostarczy 32 czterowagonowe pociągi, a wartość całego zamówienia wynosi około sześć miliardów koron (około 245 milionów Euro). W prezentacji uczestniczyli Tālis Linkaits, łotewski minister transportu, Rodgers Jānis Grigulis, dyrektor generalny Pasažieru vilciens i Didier Pfleger, Prezes Škoda Transportation Group.
Jednostki łotewskie zostały zaprojektowane jako czterowagonowe o łącznej długości ponad 109 metrów. W sumie są 32 zestawy. Pojazdy są przeznaczone do obsługi linii podmiejskich i regionalnych, wyposażone w wygodne, ergonomiczne fotele, gniazdka 230 V, wifi i klimatyzację. Wszystkie drzwi znajdują się w części niskopodłogowej, co zapewnia wygodne wsiadanie i wysiadanie. Jednostki są wyposażone w wewnętrzną i zewnętrzną telewizję przemysłową, zdalną transmisję danych oraz inteligentny system informacyjny. Prędkość projektowa wynosi 160 km/h, a całkowita pojemność pasażerska to 436 miejsc siedzących i 454 miejsca stojące.
"Są to jednostki jednopiętrowe. Podstawowa różnica polega na wielkości pudła, ponieważ jest ono szersze. W jednym rzędzie jest pięć miejsc, czyli trzy - przejście - dwa miejsca, więc zmieści się więcej pasażerów, pociąg może pomieścić 430 pasażerów siedzących i około 430 pasażerów stojących" - powiedział Dyrektor Generalny i Przewodniczący Rady Dyrektorów Škoda Vagonky Martin Bednarz.
"Dla Łotwy pociągi te oznaczają prawdziwą rewolucję w sektorze transportu publicznego, ponieważ nadal korzystamy ze starych pociągów w stylu radzieckim. Kiedy dostaniemy nowe pociągi, zmienimy cały system transportu publicznego, sprawimy, że kolej stanie się kręgosłupem systemu transportowego" - powiedział łotewski minister transportu Tālis Linkaits. Powiedział, że zmodernizowana zostanie również infrastruktura, a 48 dworców kolejowych zostało już wyremontowanych.
"Na naszej sieci kolejowej funkcjonuje coś w rodzaju muzeum pociągów. Wydaje mi się, że najstarszy pociąg jest z 1966 r., a najmłodszy z 1988 r. Oczywiście dla osób niepełnosprawnych, z małymi dziećmi lub rowerzystów korzystanie z pociągów, do których trzeba pokonać kilka stopni, aby wsiąść, jest skomplikowane. Dzięki nowym pojazdom Skoda zmieni się całe doświadczenie związane z podróżowaniem pociągiem" - powiedział minister Linkaits.
