O godz. 14.10 na stacji Warszawa Włochy agresywny pasażer Kolei Mazowieckich brutalnie pobił kontrolera biletów z prywatnej firmy „Renoma”, do którego trzeba było wzywać Pogotowie Ratunkowe.
Na żądanie kierownika pociągu na miejsce wezwano również Policję. Z powodu incydentu pociąg doznał 20-minutowgo opóźnienia.
Jak przyznaje Donata Nowakowska, rzecznik prasowy Kolei Mazowieckich do takich zdarzeń dochodzi sporadycznie.
- Prowadzimy statystykę dotyczącą rozbojów i dewastacji w naszych pociągach, ale z tego co wiem do takich przypadków dochodzi rzadko - mówi Nowakowska.