Monitoring i legislacja lekiem na kradzieże

Monitoring i legislacja lekiem na kradzieże

13 września 2012 | Autor:
PODZIEL SIĘ

W 2010 roku z powodu kradzieży infrastruktury kolejowej opóźnienia pociągów sięgały w sumie 107 tys. minut. Jak wielkim problemem są dla polskiej gospodarki uczestnicy tych procederów, doskonale zdają sobie sprawę sygnatariusze memorandum przeciwdziałania kradzieżom infrastruktury, którzy wraz z przedstawicielami sektora kolejowego, energetycznego, telekomunikacyjnego, Policją i politykami byli gośćmi „Lunchu z Kurierem”.

Fot. Robert Wołczyk

- Samo złapanie złodzieja infrastruktury jest już sporym sukcesem, ale trzeba uczulać społeczeństwo na reagowanie i aktywne działanie już w trakcie zaobserwowania przestępstwa – twierdzi Krzysztof Dyl, prezes Urzędu Transportu Kolejowego. – Kładziemy więc nacisk na prewencję, bo brak kary jest zachęcaniem złodziei do uprawiania tego procederu.

Dlatego przedstawiciele UTK, URE, UKE a od dziś także PKP PLK, na mocy podpisanego memorandum o przeciwdziałaniu zjawiskom kradzieży infrastruktury, będą wspólnie walczyć z tym rozprzestrzeniającym się w Polsce zjawiskiem.

- Planujemy aktywność na trzech podstawowych polach działania – mówi Marzena Śliz z Urzędu Komunikacji Elektronicznej. – Chcemy poprawić legislację, zmieniać świadomość społeczeństwa i zabezpieczać infrastrukturę.

Jeśli chodzi o zmiany legislacyjne, to podstawowym problemem jest brak rejestracji elementów skupowanych w punktach złomu, dlatego zostaną podjęte odpowiednie kroki, aby stworzyć przepisy, regulujące działalność skupów.

Sygnatariusze memorandum prowadzą również kampanię „Nie reagujesz – akceptujesz”, mającą na celu zwiększać świadomość i niwelować bierność społeczną.

Według Urzędu Regulacji Elektronicznej dotychczasowy system kar nie przynosi spodziewanych efektów, dlatego niezwykle ważne jest wsparcie operatorów w ich działaniach oraz regularny monitoring skali tego zjawiska.

W działaniach przeciwdziałających kradzieżom infrastruktury chce również aktywnie uczestniczyć Izba Gospodarcza Metali Nieżelaznych i Recyklingu.

- Tak naprawdę polska gospodarka ponosi kilkadziesiąt razy większe straty niż wartość skradzionego metalu – przekonuje przedstawiciel Izby Marek  Suchowolec. IGMNiR zachęca do walki z kradzieżami na skalę międzynarodową poprzez członkostwo w programie Pol Primett.

Do dyskusji aktywnie włączył się również poseł Janusz Piechociński, zachęcając do częstszego monitorowania infrastruktury kolejowej.

Jednak, jak przekonuje Marek Pawlik, wicedyrektor Instytutu Kolejnictwa, nie jest to takie proste. Podobnie jak ograniczanie złodziejom dostępu do infrastruktury.

Firma Orange do tej pory złapała na kradzieży ok. 5 tys. osób. Najbardziej rozpowszechniony jest ten proceder na północy kraju oraz na Śląsku. Piotr Muszyński z TP S.A. stwierdził, że jest to również spore zagrożenie dla bezpieczeństwa osób, które na skutek kradzieży kabli telekomunikacyjnych, nie mają możliwości - w przypadku zagrożenia - skontaktowania się ze Strażą Pożarną, czy Pogotowiem Ratunkowym.

Józef Hałyk, Komendant  Główny SOK, przekonywał o wzorowej  współpracy z Policją oraz o coraz lepszych efektach działalności interwencyjnych centrów mobilnych, które mają na co dzień do czynienia z zorganizowanymi grupami przestępczymi, dopuszczającymi się kradzieży infrastruktury.