Nowe wiadukty nad trasą Warszawa – Berlin

Nowe wiadukty nad trasą Warszawa – Berlin

17 września 2012 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Budowa wiaduktów nad linią kolejową Berlin – Warszawa w rejonie Poznania i niezbędnej dla nich infrastruktury wraz z odpowiednim układem ulic pochłonie 80-85 milionów złotych. Miasto Poznań, powiat poznański i sąsiednie gminy Komorniki i Dopiewo sfinansują przygotowanie projektów.

Fot. Kuba Batorowicz

Zarówno stolica Wielkopolski, jak i gminy są przekonane, że budowa dwóch wiaduktów - w ciągu ulic Grunwaldzkiej i Kolejowej, a także ulic na os. Kwiatowym w Poznaniu i w podpoznańskich Plewiskach – dzięki którym ruch zostanie wyprowadzony na wiadukty, pozwoli na bezkolizyjne prowadzenie ruchu samochodowego nad torami. Tym samym – zapewni bezpieczeństwo drogowe i uwolni samochody i pociągi od konieczności zwalniania lub zatrzymywania się na rogatkach. Specjaliści, którzy przygotują konkretne rozwiązanie mają trochę czasu - stosowne projekty powstaną w ciągu 3 lat.

Warunkowo Poznań się zgodził

Trzeba przyznać jednak, że wśród radnych nie było w tej sprawie jednomyślności – część z nich zastanawiała się, czy miasto wobec tylu wydatków stać na wydanie sporej kwoty na wiadukty, tym bardziej, że – ich zdaniem – obiekty posłużą nie tyle poznaniakom, ile mieszkańcom sąsiednich gmin.

Tymczasem Biuro Inżynierii Transportu przeprowadziło badania uczestników ruchu w tym rejonie i okazało się, że to samochody z poznańskimi rejestracjami są widziane tu najczęściej.

Ostatecznie zatem poznańska Rada Miasta zgodziła się na partycypację w kosztach projektu – choć warunkowo: jeśli uda się uzyskać unijne dofinansowanie i przygotować sprzedaż gruntów pod zabudowę jednorodzinną. Za inwestycją opowiedziały się też rady poznańskich osiedli: Kwiatowego, Junikowa, Grunwaldu Południowego i Fabianowa – Kotowa.

Nadzieja w Unii

Projekt ma jeszcze taki plus, że obok zapewnienia dobrych możliwości komunikacyjnych dla miasta, pozwala na ożywienie niezabudowanej części os. Kwiatowego, dla której teraz powstaje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, a które są przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe.

Radni mają też nadzieję, że ponieważ kolejom również zależy na „udrożnieniu” trasy z Warszawy do Berlina, PKP PLK również mogłyby partycypować w kosztach i że uda się uzyskać na projekt wspomniane dofinansowanie.