Wyrwana kostka, zniszczone wyświetlacze, powybijane szyby, uszkodzone zegary oraz połamane ławki i przewrócone kosze na śmieci – to widok stacji Katowice po odjeździe kibiców w sobotni wieczór.
Kibice jadący w sobotę (20 października) pociągiem relacji Gliwice – Łódź Chojny wyszli na peron III i dokonali dewastacji właśnie modernizowanego obiektu. Zniszczeniu uległy m.in. dwa pragotrony, zegar, dwie gabloty z rozkładem jazdy pociągów, uszkodzono trzy kosze na śmieci, wyrwano kostkę brukową na powierzchni ponad 1 m2. Poobijano także ściany nad tunelem wejściowym do przejścia podziemnego. To tylko najważniejsze uszkodzenia stwierdzone na stacji, których wartość wyceniono na ponad 60 tysięcy złotych.
Wandali udało się zidentyfikować dzięki zapisom z dworcowego monitoringu. W związku ze zdarzeniem zatrzymano 12 osób. Kolej podejmie wszelkie możliwe kroki prawne wobec wandali, celem poniesienia odpowiedzialności karnej i finansowej za spowodowane straty. Pociąg z kibicami odjechał o godz. 0:42, doznając łącznie 198 minut opóźnienia.
- PKP sprawdzi karną i cywilną drogę prawną do wyegzekwowania odszkodowań od bandytów odpowiedzialnych za demolkę na dworcu w Katowicach - zapowiedział na Twitterze minister transportu Sławomir Nowak.