„Kto ma w głowie olej, ten inwestuje w kolej”

„Kto ma w głowie olej, ten inwestuje w kolej”

06 listopada 2012 | Autor:
PODZIEL SIĘ

- Takimi słowami rozpoczął swoje wystąpienie biznesmen Zbigniew Jakubas, podczas Kongresu Kolejowego w Warszawie. Inwestor m.in. Newagu i ZNLE liczy, że kolejarze nauczą się efektywnie wydawać pieniądze na inwestycje. Zganił też rząd za zaniechania prywatyzacyjne.

Fot. Boston9, Wikipedia

Kto ma w głowie olej, ten inwestuje w kolej – twierdzi Jakubas, który uważa, że Polska powinna rozwijać transport kolejowy, gdyż jesteśmy trzecim w Europie krajem o największej sieci kolejowej.

- Wierzę w deklaracje inwestycyjne złożone przez premiera Tuska. Ale nigdy dotąd nie było takiej sytuacji, że są pieniądze, lecz nie można ich wydać. Chciałbym, aby nowe zarządy spółek kolejowych, finansiści byli w stanie bardziej efektywnie wydawać pieniądze, że wprowadzą nowości i innowacje – mówi Zbigniew Jakubas.

Biznesmen odniósł się do aktualnych wydarzeń i planów wobec spółek kolejowych. Wyraził zdziwienie, że tak późno rozpoczyna się restrukturyzacja Grupy PKP, zapoczątkowana w 2001 r. Jego zdaniem są spółki jak PKP PLK, które powinny pozostać państwowe, ale wiele spółek prowadzi działalność komercyjną i powinny być sprzedane.

- Prywatyzacja PKP Cargo ciągnie się już ponad rok, to stanowczo za długo. Zwłaszcza, że szczyt swoich możliwości spółki miała w ubiegłym roku, wówczas należało znaleźć dla niej inwestora. Dobrze, że będzie prywatyzowana przez giełdę, lecz zaniechania nie są wskazane w jej przypadku. To w ubiegłym roku mieliśmy boom inwestycyjny, który napędzał wyniki PKP Cargo, taka sytuacja już się nie powtórzy – twierdzi Jakubas.

Zdaniem biznesmena PKP S.A. spóźniły się ze sprzedażą nieruchomości. Trzeba było sprzedawać nieruchomości przed 2008 rokiem a nie teraz, gdy mamy kryzys.

Zbigniew Jakubas powiedział, że wierzy w restrukturyzację spółki PKP PLK. I ma nadzieję, że wszystkie zapowiadane dziś zmiany szybko zostaną wprowadzone, gdyż zanim nie poprawi się sytuacja nie kolei, nie uda się zahamować spadku liczby pasażerów.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykuł Kolejarze oddają krew - II etap Kolejarze oddają krew - II etap
Następny artykuł Kujawsko-pomorskie: Arriva zamiast PR? Kujawsko-pomorskie: Arriva zamiast PR?