Pierwszy pociąg Pendolino pojawi się w Polsce na przełomie lipca i sierpnia 2013 r.
- Pociągi dużych prędkości kursujące w Polsce będą miały oznaczenie EMU 250. Jego najważniejszym celem będzie jazda z najwyższą, możliwą do osiągnięcia przez niego prędkością 250 km/h – powiedział Nicolas Halamek, dyrektor w Alstomie, odpowiedzialny za projekt Pendolino. Mam nadzieję, że infrastruktura zostanie przystosowana, by mógł on tą prędkość w Polsce rozwinąć. Wiem, że w lecie 2014 roku będzie mógł jeździć po CMK z prędkością 200 km/h – dodaje.
Pendolino zgodne z harmonogramem
Alstom produkuje 20 pociągów dużych prędkości na zamówienie PKP Intercity. Jak potwierdził dyrektor Halamek prace nad nimi są realizowane zgodnie z harmonogramem. Wagony pierwszego składu przeszły właśnie próby statyczne. Jeszcze w maju zostaną połączone w pierwszy skład i przejdą kolejne testy, które sprawdzą, czy wszystkie elementy zostały prawidłowo połączone. Po nich przyjdzie czas na testy dynamiczne, które zakończą się pod koniec lipca. Jeśli wszystko pójdzie pomyślnie, na przełomie lipca i sierpnia skład zostanie wysłany do Polski na tor doświadczalny w Żmigrodzie, gdzie będzie przechodził kolejne testy, aż do końca roku. Po ich zakończeniu, będzie mógł się wreszcie rozpocząć proces przyznawania pojazdom tej serii homologacji. Gdy UTK przyzna im certyfikat, z początkiem maja 2014 pociągi EMU 250 będą mogły rozpocząć jazdę w Polsce. – Być może jeszcze jeden pojazd będzie potrzebny do testów związanych z systemem ERTMS, ale jesteśmy na to w pełni przygotowani – mówi Nicolas Halamek. Poza tym jednym, pierwszym pendolino, w tej chwili gotowe są pudła dla trzech kolejnych składów.
Polska - rynek z przyszłością
Jednocześnie z pociągami, na warszawskiej Olszynce Grochowskiej powstaje centrum, w którym będą one serwisowane. Dzięki tej inwestycji polski oddział Alstomu zwiększy zatrudnienie o kolejnych pracowników. W tej chwili w fabrykach i biurach Alstomu zatrudnionych jest ponad 3,2 tys. osób. – Staramy się zwiększać zatrudnienie szczególnie w tych regionach, które mają problemy z bezrobociem – powiedział prezes Alstom w Polsce, Lesław Kuzaj.
Prezes Kuzaj przedstawił też wyniki Grupy Alstom w Polsce i na świecie. – Nasze wyniki są odzwierciedleniem tego co się dzieje na świecie. Widać, że świat podzielił się na dwa obozy, kraje, których gospodarka uległa spowolnieniu, lub panuje w nich kryzys, oraz regiony, o dobrej koniunkturze., takie jak np. Bliski Wschód, czy Ameryka Południowa. W przypadku Europy, gdyby nie nowe zamówienia dla naszego sektora transportu, można by powiedzieć, że panuje w niej stagnacja – ocenił prezes. – Polska należy do nielicznych krajów kontynentu z dużą ilością projektów modernizacyjnych. Dzięki nim bardzo mocno osadziliśmy się na tym rynku – dodaje.
