Działający od roku system numerków do kas biletowych na dworcu Warszawa Wschodnia ma liczne mankamenty - utrudnia pasażerom zakup biletów, albo umożliwia ominięcie długiej kolejki. – Poprawimy to – mówią w PKP S.A.
Wprowadzony przed EURO 2012 na dworcu Warszawa Wschodnia system kas z numerkami okazał się, jak na polską kolej, nie lada innowacją, ale też utrudnieniem. Po roku funkcjonowania pasażerowie poznają coraz więcej jego błędów.
Sprytniejsi wyprzedzają swoją kolejkę
Pierwszy mankament to priorytet sprzedaży międzynarodowej. Wybierając na urządzeniu do wydawania numerków opcję „bilety międzynarodowe”, system przydziela pasażerów do innej, znacznie krótszej kolejki niż do pozostałych (krajowych) kas. Na ogół w ciągu kilku minut pasażerowie kierowani są do pierwszej wolnej kasy PKP IC, gdzie z wyprzedzeniem całej kolejki krajowej mogą swobodnie kupić… bilet krajowy (kasy międzynarodowe PKP IC na Dworcu Wschodnim prowadzą jednocześnie sprzedaż krajową). Na wydruku numerka nie ma bowiem informacji, jaki rodzaj sprzedaży pierwotnie wybraliśmy. Osoby, które o tym wiedzą, skracają w ten sposób czas oczekiwania do wolnego okienka.
Właściciel dworca, PKP S.A., problem zna. Skargi na działanie systemu numerkowego pasażerowie zgłaszają do nowego biura dworca. - Po wspólnej analizie problemu razem z przewoźnikami wypracowaliśmy koncepcję poprawy sytuacji. Już wkrótce zlikwidowany zostanie priorytet biletów międzynarodowych. Pozwoli to przyspieszyć ogólne tempo obsługi. Spodziewamy się także zmniejszenia liczby numerków porzuconych przez pasażerów, którzy rezygnują z obsługi lub pobierają numerki do obu kolejek jednocześnie – tłumaczy Katarzyna Grzduk z zespołu prasowego PKP S.A.
W PR wszystkie bilety, w IC tylko wybrane
Drugie utrudnienie dotyczy niemożności wyboru kasy konkretnego przewoźnika. O ile kasy Przewozów Regionalnych prowadzą sprzedaż biletów na pociągi wszystkich polskich przewoźników, o tyle kasy PKP Intercity – tylko na pociągi swoje, Przewozów Regionalnych i Kolei Mazowieckich.
Pobierając numerek do sprzedaży „biletów krajowych”, nigdy nie mamy pewności, czy ostatecznie zostaniemy wywołani do kasy IC (6 okienek) czy PR (2 stanowiska). W tej pierwszej nie tylko nie kupimy biletu na pociągi Kolei Dolnośląskich, Śląskich, Wielkopolskich, Arrivy RP czy SKM Trójmiasto, ale też nie załatwimy innych spraw zastrzeżonych tylko dla kas konkretnego przewoźnika (np. złożenie skargi, zakup Regio Karty).
PKP: poprawimy to
Przedstawicielka PKP tłumaczy, że również w tym zakresie będą wprowadzone zmiany. - Planujemy wprowadzenie dwóch kolejek z podziałem według biletów na przewozy konkretnych przewoźników. Pierwsza kolejka będzie kierować pasażerów do wszystkich kas (z możliwością zakupu biletu na pociągi PKP IC, PR i KM), druga tylko do kas Przewozów Regionalnych (z możliwością nabycia biletu na usługi pozostałych przewoźników). Priorytety obu kolejek będą takie same – wyjaśnia Katarzyna Grzduk.
Niestety, na to rozwiązanie poczekamy dwa miesiące. - Aby uniknąć dezorientacji pasażerów w okresie wzmożonego ruchu wakacyjnego, zmiana zostanie wprowadzona we wrześniu – dodaje.
