Chociaż MPK Łódź przeprowadza średnio 1700 kontroli dziennie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu pracownicy przedsiębiorstwa nadal piją. Od 6 stycznia przewoźnik zwolnił 7 osób za stawienie się w pracy pod wpływem alkoholu – donosi „Dziennik Łódzki”.
W ubiegłym tygodniu wypowiedzenie z tego powodu otrzymało dwóch motorniczych: z 33-letnim oraz 5-letnim stażem. U pierwszego wykryto 0,5 promila alkoholu w organizmie a drugiego prawie 1 promil. Od 6 stycznia (nie licząc motorniczego który spowodował tragiczny wypadek na Piotrkowskiej zabijając 3 kobiety) MPK zwolniło czworo motorniczych, jednego kierowcę, elektromechanika i mechanika.
Podstawą do zwolnienia dyscyplinarnego jest zwartość alkoholu we krwi powyżej 0,2 promila.