Po informacji o zajęciu kont bankowych samorządu Mazowsza, Koleje Mazowieckie rozesłały oświadczenie, w których wyrażają obawę o dalsze finansowanie przewozów.
Wczoraj Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego, poinformował, że komornik zajął konta urzędu. Powodem są nieopłacone raty „janosikowego”. W ramach egzekucji zaległych wpłat podatku płaconego na rzecz biedniejszych samorządów komornik ma ściągnąć 55 mln zł z zaległych 110 mln zł. Samorząd województwa nie zapłacił tej kwoty w ubiegłym roku.
W mediach pojawia się informacja, że zajęcie kont i trudna sytuacja finansowa samorządu mogą się negatywnie odbić na funkcjonowaniu samorządowej spółki Koleje Mazowieckie. Z przysłanego dziś komunikatu KM wynika, że faktycznie należy się o to obawiać. Przedstawiamy treść oświadczenia, pod którym podpisała się Donata Nowakowska, rzecznik KM.
Oświadczenie zarządu spółki:
"Wyrażamy głębokie zaniepokojenie sytuacją, w której znalazł się obecnie Samorząd Województwa Mazowieckiego, tym bardziej, że dzięki stabilnej polityce Właściciela i regularnym miesięcznym rekompensatom Koleje Mazowieckie od 10 lat realizują misję pasażerskiego transportu kolejowego dla milionów mieszkańców Mazowsza, notując ciągły wzrost liczby podróżnych.
Spółka jest przygotowana na krótkotrwałe perturbacje finansowe związane z tą sytuacją, ale pozyskanie dodatkowego finansowania zwiększy nasze koszty finansowe.
Jesteśmy w kontakcie z Samorządem Województwa Mazowieckiego, analizujemy sytuację ale na pytanie, co będzie dalej, trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Naszych podróżnych informujemy jednak, że zrobimy wszystko, by utrzymać dotychczasowy zakres pracy przewozowej."