Stowarzyszenie Kolej na Śląsk potępiło decyzję Rady Miejskiej w Skoczowie o odrzuceniu możliwości przejęcia od PKP Nieruchomości na własność działki, na której stoi dworzec kolejowy wraz z przyległą infrastrukturą.
Stowarzyszenie w oświadczeniu przesłanym do redakcji "Kuriera Kolejowego" oznajmia, że "(...) burmistrz Skoczowa nie dołożył żadnych starań, by przekazać rzetelną informację radzie miejskiej, a mianowicie nie podał informacji, iż dworzec ma zostać przejęty za symboliczną złotówkę, a wszystkie wykonane czynności prawne w tej sprawie zostaną ujęte w akcie notarialnym kupna-sprzedaży".
Kolej na Śląsk podkreśla, że po rewitalizacji linii kolejowej Chybie - Wisła Głębce, która ma rozpocząć się w przyszłym roku, dworzec PKP nadal będzie straszył swoim wyglądem, zarówno miejscowych, jaki sporą grupę turystów podróżujących do Ustronia czy Wisły.
"(...) obiekt jest zabytkiem o wysokiej klasy znaczeniu historycznym, lecz, jak się okazało - włodarze miasta nie mają zamiaru dbać o zabytki – wolą się przekomarzać o władzę i zajmować się wytykaniem błędów poprzedniej władzy. Chcemy także przypomnieć, iż jednym z flagowych postulatów wyborczych obecnego burmistrza Miasta Skoczów, Pana Mirosława Sitko, było przejęcie dworca kolejowego w Skoczowie na rzecz miasta. Po tym działaniu wszyscy mieszkańcy Skoczowa oraz członkowie stowarzyszenia Kolej na Śląsk, którzy wierzyli w uczciwość tych intencji, czują się wprowadzeni w błąd przez Pana Burmistrza Mirosława Sitko" - czytamy w oświadczeniu.