Więcej patroli SOK z kamerami w dolnośląskiem

Więcej patroli SOK z kamerami w dolnośląskiem

30 marca 2015 | Autor:
PODZIEL SIĘ

We Wrocławiu 30 marca Straż Ochrony Kolei na torach i przejazdach przeprowadziła kolejną akcję zapobiegającą nieprawidłowym zachowaniom pieszych. W województwie dolnośląskim będzie więcej patroli SOK wyposażonych w kamery, dodatkowe informacje trafią do uczniów w szkołach, kontynuowana będzie współpraca z policją.

Fot. PKP PLK

Ponad 70 proc. wypadków na torach wynika z nieostrożności i łamania przepisów bezpieczeństwa przez pieszych wchodzących pod pociąg – to ponad 200 wypadków rocznie. Tylko w dwóch miesiącach 2015 r. w Polsce takich zdarzeń było 52, w tym 6 na Dolnym Śląsku.

– Piesi, nawet osoby starsze, ignorują bezpieczne przejścia, wybierają skróty, przebiegają przed pociągami. Takim sytuacjom przeciwdziałają m.in. zespoły wyposażone w mobilne centra monitoringu z przenośnymi kamerami. W 2015 r. na Dolnym Śląsku Straż Ochrony Kolei objęła szczególną obserwacją ponad 1100 miejsc. Funkcjonariusze interweniowali prawie 100 razy, wystawili 63 mandaty w skrajnie niebezpiecznych przypadkach – mówi Zygmunt Ilnicki, zastępca komendanta Regionalnej Komendy SOK we Wrocławiu.

Skutki lekkomyślności na torach to oprócz niepotrzebnych tragedii także utrudnienia w ruchu pociągów, sięgające nawet kilkunastu godzin. To również koszty, które wynikają z angażowania służb ratunkowych, policji, prokuratury, zespołów technicznych i dodatkowego personelu kolejowego. 20 marca br. koło Oławy na przejeździe rowerzysta ominął zamknięte rogatki, wpadł pod pociąg. Opóźnionych było 17 pociągów pasażerskich na 818 minut. Całkowita przerwa w ruchu trwała 1 godzinę. Wypadek utrudnił podróż prawie dwóm tysiącom podróżnym.

Na Dolnym Śląsku w 2014 r. funkcjonariusze SOK wylegitymowali i pouczyli prawie 300 osób. Wystawili 100 mandatów na kwotę ponad 5 tys. zł.