W poniedziałek 20 lipca rozpoczyna się kampania “Kolej na Dolny Śląsk”, która ma na celu doprowadzenie do modernizacji ważnych dla Wrocławia oraz regionu połączeń kolejowych. Stowarzyszenie Akcja Miasto i Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia, przy wsparciu wrocławskiego Urzędu Miejskiego, będą się starać o zapewnienie funduszy na rewitalizację linii kolejowych z Wrocławia do Oleśnicy i Wołowa oraz tras łączących Dolny Śląsk z Łodzią i Czechami.
6 lipca Rada Ministrów przyjęła projekt Krajowego Programu Kolejowego do 2023 r. W dokumencie zawarto listę linii kolejowych, które zostaną zrewitalizowane w najbliższych latach. Niestety, na liście podstawowej nie ma żadnej z kluczowych dla Dolnego Śląska tras, co oznacza, że PKP PLK oraz Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju chcą odłożyć na półkę pomysł utworzenia Szybkiej Kolei Miejskiej we Wrocławiu i kolei aglomeracyjnej dla regionu.
O które połączenia chodzi? Staramy się o wpisanie na listę podstawową KPK:
- przede wszystkim, modernizacji linii Wrocław - Oleśnica - Kluczbork (przez m. in. wrocławskie osiedla Szczepin, Ołbin, Psie Pole oraz Mirków i Długołękę), wraz z budową przystanków przy ul. Długiej, na Karłowicach i przy os. Sobieskiego, jako projektu kluczowego dla aglomeracji wrocławskiej,
- rewitalizacji trasy Wrocław - Brzeg Dolny - Wołów - Rudna,
- rewitalizacji trasy Wrocław - Strzelin - Kłodzko - Międzylesie - Czechy, co najmniej do Strzelina, jako alternatywy dla zatłoczonej drogi DK-8.
Popieramy też rewitalizację odcinka Ostrów Wlkp. - Zduńska Wola (jako ważnego fragmentu trasy z Wrocławia do Łodzi).
- Chcemy przekonać Ministerstwo i kolejarzy, że nasz region zasługuje na sprawny system kolejowy. Jesteśmy pewni, że wydanie funduszy unijnych na wskazane przez nas inwestycje poprawi jakość życia Dolnoślązaków (np. zmniejszając korki na drogach) i pozytywnie wpłynie na gospodarkę regionu, dzięki dodatkowym zyskom z turystyki i handlu. - mówi Przemysław Filar, prezes Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia.
