Nowy rozdział w intermodalu - Hong Kong Express w DCT Gdańsk

Nowy rozdział w intermodalu - Hong Kong Express w DCT Gdańsk

31 sierpnia 2015 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Znaczenie transportu intermodalnego rośnie, ponieważ jest on tańszy, bardziej ekologiczny, a często i szybszy od przewozów jednogałęziowych. Jego zalety dostrzega coraz więcej firm, które przewożą towary na trasie Chiny – Europa. Na tym połączeniu zyskuje także Gdańsk, gdzie przypływają największe statki najbardziej liczących się operatorów logistycznych na świecie, takie jak kontenerowiec Hong Kong Express należący do giganta rynku Aliansu G6.

Fot. http://dctgdansk.pl

Przypłynięcie liczącego 367 metrów statku Hong Kong Express, który może zabrać na pokład 13 tys. kontenerów 20-stopowych (TEU) było jednym z najważniejszych wydarzeń mijającego miesiąca w branży logistycznej. Jego wizyta 11 sierpnia w DCT Gdańsk zapoczątkowała regularne rejsy kontenerowców Aliansu G6, czyli sojuszu sześciu wielkich firm transportowych: APL, Hyundai Merchant Marine (HMM), Mitsui O.S.K. Lines (MOL), Hapag-Lloyd, Nippon Yusen Kaisha (NYK) i Orient Overseas Container Line (OOCL). To już drugie bezpośrednie połączenie oceaniczne Dalekiego Wschodu z Gdańskiem. Pierwszym był kursujący od dwóch lat między Chinami a Europą statek z serii „Triple-E” duńskiej firmy Maersk Line mogący zabrać aż 18 tys. TEU.

– W ciągu minionych pięciu lat terminal DCT Gdańsk zbudował swoją pozycję największego hubu kontenerowego na Morzu Bałtyckim. Atrakcyjność DCT w zakresie obsługi największych statków kontenerowych, należących do klasy ULCV (ultra large container carrier) i przypływających bezpośrednio z Dalekiego Wschodu, została potwierdzona przez Alians G6, który przedłużył jeden ze swoich serwisów, Loop 7 i włączył do niego Gdańsk – powiedział Maciek Kwiatkowski, prezes zarządu DCT Gdańsk podczas inauguracji połączenia w połowie sierpnia. – Jesteśmy przekonani, że jest to zaledwie początek naszej długiej i korzystnej dla obu stron współpracy – dodał.

Loop 7 to dalekowschodni, cotygodniowy serwis Aliansu G6, który zawija do 6 kolejnych portów europejskich: Rotterdamu, Hamburga, Gdańska, Göteborga, Antwerpii oraz Southampton. Po przekroczeniu Oceanu Indyjskiego, serwis zatrzymuje się w Qingdao, Szanghaju, Hongkongu, Yantian oraz Singapurze.

W terminalu kontenery z towarami przeładowywane są na ciężarówki, wagony kolejowe lub inne mniejsze statki, które rozwożą ładunki do całej Europy Środkowo-Wschodniej. W ubiegłym roku przeładowano w Gdańsku 1,2 mln TEU i z roku na rok ten wolumen rośnie. Taki rodzaj przewozów szybko zyskuje na popularności, gdyż pozwala na stworzenie elastycznego łańcucha dostaw. Transport kontenerowy niweluje straty spowodowane czasochłonnym przeładunkiem towarów z jednego środka transportu na inny. Oszczędności jakie z tego wynikają sprawiają, że intermodal to najszybciej rozwijający się segment rynku transportowego w Europie. A dzięki nowym ładunkom trafiającym do polskich portów na tej tendencji zyskuje także kolej towarowa.

W ostatnich dniach został ogłoszony plan inwestycyjny Portu Gdańsk na najbliższe kilka lat. Jak zapewnia zarząd portu przyniesie on kumulację realizacji inwestycji infrastrukturalnych dotykających wszystkich gałęzi transportu krzyżujących się w tym największym polskim węźle logistycznym kraju. Wszystkie z planowanych inwestycji (wśród nich rozbudowa infrastruktury dostępowej, w tym m.in. modernizacja linii kolejowej 226 wraz z budową mostu kolejowego nad Martwą Wisłą oraz przebudowa 10 km torów w Porcie Zewnętrznym) to odpowiedź na wyzwania stawiane przez rosnący rynek przewozów morskich na Bałtyku.

Zgodnie z przewidywaniami dla Portu Gdańsk kolejne kilka lat może przynieść nawet potrojenie rocznego wolumenu ładunków. Stosownie do tego konieczna jest realizacja wyżej opisanych inwestycji, które już wkrótce zapewne sprawią, że port nie będzie przypominał kształtem tego kompleksu portowego, który znamy w tej chwili. Na przestrzeni kolejnych 5 lat zainwestowane w infrastrukturę blisko 8 mld zł niewątpliwie wpłynie na docelowy kształt portu - obszaru, który stanie się potężnym, nowoczesnym i konkurencyjnym w Europie centrum dystrybucyjno-przeładunkowym, początkowym ogniwem korytarza Bałtyk-Adriatyk, który stanowić będzie lokomotywę logistyczną nie tylko całego regionu, ale i kraju.