Pod Alpami Szwajcarskimi powstał najdłuższy na świecie, blisko 57-kilometrowy tunel kolejowy, który o godzinę skróci przejazd pociągów na trasie Mediolan – Zurych. Jego oficjalne otwarcie nastąpi w czerwcu przyszłego roku. Do tego czasu obiekt będzie przechodził testy i odbiory techniczne.
Według Renzo Simoni, prezesa spółki AlpTransit Gotthard odpowiedzialnej za realizację inwestycji, po otwarciu tunelu będzie to najbezpieczniejszy odcinek szwajcarskiej sieci kolejowej. Pociągi pasażerskie będą mogły rozwijać prędkość 240 km/h. Podróż potrwa 2 godz. 50 min. i zajmie o blisko godzinę mniej czasu niż obecnie. Tunelem będą kursowały również składy towarowe, gdyż tędy biegnie główne połączenie Europy Środkowej z Włochami.
Za niecały miesiąc w obiekcie rozpoczną się testy bezpieczeństwa. Zgodnie planem tunel zostanie oddany do użytku w czerwcu 2016 r.
Projekt, który rozpoczął się w 1996 roku, kosztował 6,5 mld euro.
Do tej pory najdłuższym tunelem był tunel Seikan łączący japońskie wyspy Honsiu i Hokkaido. Jego długość wynosi około 54 km (z czego 23,3 km znajduje się pod wodą). To prawie 3 km mniej niż przeprawa przez szwajcarskie Alpy.
Poza tym, tunel Gottharda jest najgłębszym tunelem jaki do tej pory zbudowano. Prowadzi 2300 metrów pod górskimi szczytami.
