WKD zwróci podróżnym opłaty manipulacyjne naliczane przez Rewizora

WKD zwróci podróżnym opłaty manipulacyjne naliczane przez Rewizora

04 listopada 2015 | Źródło: WKD
PODZIEL SIĘ

Wskutek interwencji Urzędu Transportu Kolejowego Warszawska Kolej Dojazdowa zwróci podróżnym niesłusznie zawyżone należności przewozowe, które w ostatnich miesiącach część pasażerów uiściła na rzecz jej windykatora, przedsiębiorstwa Rewizor z Gdyni.

Fot. Tomasz Zajkowski

Jak ustalił Urząd Transportu Kolejowego, działająca w imieniu i na rzecz WKD firma Rewizor (od połowy br. kontroler biletów i windykator należności przewozowych stołecznego przewoźnika) w przesyłanych podróżnym przedsądowych wezwaniach do zapłaty z tytułu przejazdu bez ważnego biletu lub odpowiedniego dokumentu uprawniającego do ulgowego przejazdu naliczała pod pozycją „opłata manipulacyjna za wezwanie” kwotę 50 zł. Opłata ta nie miała oparcia w jakimkolwiek powszechnie obowiązującym przepisie i znacząco przewyższała faktyczne czynności związane z przygotowaniem szablonowego pisma i wysłaniem dłużnikom listu poleconego przypominającego o nieuregulowanej należności wobec przewoźnika.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w przypadku ujawnienia przez kontrolera przejazdu podróżnego bez biletu lub ważnego dokumentu poświadczającego uprawnienia do ulgowych przejazdów, oprócz podstawowej należności taryfowej na przejazd w danej relacji osobie takiej naliczana jest opłata dodatkowa określona przepisami Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 20.01.2005 r. w sprawie sposobu ustalania wysokości opłat dodatkowych z tytułu przewozu osób, zabranych ze sobą do przewozu rzeczy i zwierząt oraz wysokości opłaty manipulacyjnej (Dz. U. z nr 14, poz. 117). Opłata dodatkowa nie może być dowolna - jej maksymalne mnożniki (wielokrotność ceny najtańszego biletu) określone zostały w ww. akcie prawnym.

Jak zwrócił uwagę UTK w piśmie do przewoźnika, zewnętrzny przedsiębiorca prowadzący na rzecz WKD windykację nie może mieć większych uprawnień wobec dłużnika niż przewoźnik, z którym podróżny zawarł umowę przewozu, choćby poprzez samo zajęcie miejsca w środku transportu. Pasażer nie może być zatem obciążany dodatkowymi kosztami ponad te, które wynikają z zawartej umowy przewozu i powszechnie obowiązujących przepisów dotyczących postępowania z podróżnymi bez ważnego biletu. W polskim systemie prawnym przyjmuje się, że windykacja nie może stanowić dodatkowego źródła zysku przedsiębiorcy, co oznacza, że opłaty za konkretne czynności windykacyjne nie mogą odbiegać od rzeczywistych kosztów poniesionych z tego tytułu przez przedsiębiorcę według standardowych opłat rynkowych, np. kosztu nadania pocztą „przedsądowego wezwania do zapłaty”.

Przewoźnik nie miał wiedzy o praktyce stosowanej przez przedsiębiorstwo Rewizor i wezwał windykatora - pod rygorem rozwiązania umowy - do niezwłocznego zaprzestania naliczania dodatkowej, 50-złotowej opłaty w wysyłanych podróżnym ponagleniach. WKD zadeklarowała ponadto, że osobom, które uiściły ww. kwotę, dobrowolnie zwróci nadwyżkę należności przewozowych.