Projektowane zmiany w prawie zamówień publicznych (Pzp) uwzględniające nowe dyrektywy UE i ich wpływ na praktykę udzielania zamówień były przedmiotem dyskusji drugiej części spotkania z cyklu „Debat z Kurierem”. – Generalnie nowe przepisy przyniosą dobre rozwiązania, wśród których są m.in. nowe możliwości zmian umowy, zmiany w zakresie wyboru najkorzystniejszej oferty a także Jednolity Europejski Dokument Zamówienia – przekonywała Izabela Rzepkowska, naczelnik Wydziału Analiz Orzecznictwa Departamentu Prawnego w Urzędzie Zamówień Publicznych.
Przedstawicielka UZP omówiła kwestie wykluczenia wykonawcy, a także warunków udziału w postępowaniu. Przybliżyła również zagadnienia komunikacji w procesie udzielania zamówień, wyboru najkorzystniejszej oferty i kryteriów oceny ofert.
Ważne propozycje dotyczą wzmocnienia przepisów o stosowaniu pozacenowych kryteriów oceny ofert. Zamawiający będą mogli zastosować kryterium ceny jako jedyne kryterium oceny ofert lub kryterium o wadze przekraczającej 40%, jeżeli przedmiot zamówienia ma ustalone standardy jakościowe.
Innym rozwiązaniem służącym praktycznemu zastosowaniu pozacenowego kryterium oceny oferty, jest kryterium kosztu cyklu życia przedmiotu zamówienia. Minister do spraw budownictwa do kwietnia 2018 r. ma wydać rozporządzenie określające metodę kalkulacji kosztów cyklu życia poszczególnych rodzajów obiektów budowlanych.
– Nowym trybem, który został przewidziany w dyrektywie klasycznej 2014/24/UE jest także partnerstwo innowacyjne, które ma prowadzić do wyłonienia wykonawców oferujących nową jakość – tłumaczyła Izabela Rzepkowska z Departamentu Prawnego Urzędu Zamówień Publicznych.
Projektowana ustawa uelastyczni też możliwości udzielania wykonawcom zaliczek. Zaliczki będą mogły być udzielane także jeżeli zamówienie na dostawy lub usługi będzie finansowane ze środków krajowych.
W projekcie ustawy znalazły się przepisy regulujące orzecznictwo przez Krajową Izbę Odwoławczą w przypadku, gdy zamawiający w części uwzględni zarzuty odwołania.
– Ogólnie rzecz biorąc nowelizacja wprowadzi mniej biurokracji, obdarzy większym zaufaniem wykonawców, którzy będą mogli opierać się w postępowaniach na oświadczeniu. Zgodnie z jednolitym europejskim dokumentem zamówienia pełną dokumentację będzie składał jedynie ten podmiot, który został oceniony najwyżej. Wykonawcy będą mieli więcej możliwości modyfikacji umów. Obecnie jest tak, że jeżeli zamawiający jakiegoś zakresu robót nie przewidział, to w ramach podpisanego kontraktu nie mógł nic zrobić. Nowelizacja przyniesie więcej elastyczności, wskazując np. na okoliczności, po wystąpieniu których będzie dopuszczalne dokonywanie zmian postanowień zawartych w umowie. Wcześniej jednak trzeba będzie określić jakiego rodzaju zmiany będą uznawane za istotne. Dodatkowo, wprowadzone zostaną uproszczenia w trybach negocjacyjnych – podkreślała naczelnik z Departamentu Prawnego UZP. – Równie ważne jest wprowadzenie obowiązku zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w przypadku zamówień na usługi i roboty budowlane – dodawała.
Poza tym, podczas debaty zwrócono uwagę na inne narządzie usprawniające proces udzielania zamówień jak chociażby wzór umowy między PKP PLK a wykonawcą.
– Trzy lata prac w ramach Forum Inwestycyjnego działającym przy zarządcy infrastruktury przyniosło efekty. Przy dużym wkładzie przedstawicieli Strabaga i Bombardiera wypracowaliśmy dobry wzór umowy, który możemy przekazać nowemu zarządowi PKP PLK, a przy okazji wytłumaczyć poszczególne zapisy, które można nawet niejednokrotnie wprost zastosować – mówiła Agnieszka Suchecka, członek zarządu Stowarzyszenia Inżynierów Doradców i Rzeczoznawców, zajmująca się zapisami umów w Forum Inwestycyjnym. – Liczę również na udział w wypracowaniu ostatecznego wzoru umowy Centrum Unijnych Projektów Transportowych oraz Urząd Zamówień Publicznych, gdyż sami wykonawcy i zarządca infrastruktury sobie nie poradzą. CUPT i UZP powinny przyjrzeć się temu wzorowi umowy i stwierdzić czy pozostaje on w zgodzie z przepisami unijnymi i krajowymi. Dopiero wówczas wykonawcy otrzymają praktyczny podręcznik, w którym zostaną przewidziane wszystkie możliwe warianty przebudowy, odbudowy, modernizacji danych składników infrastruktury – dodawała.
Przedstawicielka SIDiR zaznaczyła również, że oprócz kontraktów w systemie „buduj” oraz „projektuj i buduj” istnieje takie rozwiązanie jak TCC (ang. Target Cost Contract), który zobowiązuje wykonawcę do tego, aby wykazał jaki zakres prac opisany w zamówieniu ewentualnie zmieni, za jaką cenę i w jaki sposób.
– Można z tych zapisów skorzystać konstruując umowy między PLK a wykonawcami. W ten sposób obronimy się przed orzecznictwem Krajowej Izby Odwoławczej, organów kontroli, ryzykiem czasochłonnych korekt, sporami, procesami sądowymi itp. To jest prosta recepta na przyspieszenie inwestycji – podkreślała Suchecka.
– Deklaruję pełną współpracę. Urząd jest za tym, aby upowszechniać wszelkie dobre wzorce we współpracy zamawiających z wykonawcami – odpowiadała Izabela Rzepkowska.
