Dwie osoby zginęły we wtorek po tym, jak pociąg Renfe Alvia relacji Madrid - La Coruña, kilka minut przed godziną 16, na wysokości przystanku La Hiniesta w hiszpaśkiej prowincji Zamora, najechał na samochód, który z nieznanych przyczyn spadł na tor z wiaduktu. Wykoleiła się lokomotywa (wagon czołowy pociągu dużej prędkości), reszta wagonów pozostała na torach. Zmarli, to jeden z dwóch maszynistów pociągu i kierowca rozbitego pojazdu.
Kierowca samochodu zmarł na miejscu, dwaj maszyniści zostali uwięzieni w pociągu. Po uwolnieniu z wagonu, jeden mimo prowadzonej akcji ratunkowej zmarł, drugiego przewieziono do szpitala Virgen de la Concha w Zamorze.
Większość ze 155 pasażerów, którzy podróżowali w wagonach, nie ucierpiała, za wyjątkiem sześciu osób, które odniosły lekkie obrażenia, najczęściej natury ortopedycznej.
Pasażerowie pociągu, którzy mogli samodzielnie wysiąść z wagonów i nie odnieśli obrażeń - około 150 - zostali przewiezieni czterema autobusami na dworzec kolejowy w Zamorze, skąd mogli dalej kontynuować podróż pociągiem.
Ruch kolejowy pomiędzy Carbajales de Alba i Zamorą (linia Zamora-Ourense) jest przerwany. Zarządca infrastruktury kolejowej zmobilizował pociąg warsztatowy i niezbędny sprzęt do usunięcie wagonów i naprawy zniszczonego torowiska.
.
