Legendarny pociąg, Orient Express wkrótce wróci na tory?

Legendarny pociąg, Orient Express wkrótce wróci na tory?

02 lipca 2022 | Źródło: Orient Express
PODZIEL SIĘ

Prawie 140 lat po tym, jak pierwsze luksusowe pociągi Orient Expressu na zawsze zmieniły podróże kolejowe, legenda trwa nadal wraz z oficjalnym ogłoszeniem zbliżającego się uruchomienia przyszłego Orient Expressu. Architekt Maxime d'Angeac przywrócił do życia legendarną kolejową sensację, wymyślając zupełnie nową koncepcję pociągu. Jego współczesna wizja luksusu i ekstremalnego komfortu będzie hołdem dla dziedzictwa Orient Expressu.

 

Fot. Orient Express

 

Począwszy od 2024 roku Orient Express zaprosi podróżnych do ponownego przeżycia legendy na pokładzie 17 oryginalnych wagonów Orient Expressu pochodzących z lat 20. i 30. ubiegłego wieku, ozdobionych wyjątkowym wystrojem - to zestaw wagonów znanych wcześniej jako "Nostalgie-Istanbul-Orient-Express".

Orient Express: legenda odkryta na nowo. 

Artysta podróży od 1883 roku, Orient Express rozpoczął się jako realizacja marzenia jego założyciela, Georgesa Nagelmackersa. Zainspirowany swoją podróżą do obu Ameryk, uruchomił najbardziej luksusowy pociąg na świecie, a reszta to już historia: narodziła się legenda. Orient Express przemierzał wielkie europejskie stolice, łącząc Zachód z bramami Wschodu. Była to era pełna magii, która zakończyła się w 1977 roku.

Na początku lat 80. dwóch prywatnych przedsiębiorców postanowiło wskrzesić legendę. James Sherwood, amerykański właściciel hotelu Cipriani w Wenecji, przywrócił do życia Venice-Simplon-Orient-Express. Ponadto szwajcarski touroperator i biznesmen Albert Glatt zainaugurował Nostalgie-Istanbul-Orient-Express. Ten "pociąg wycieczkowy" marzeń, złożony z historycznych wagonów Orient Expressu, kursował między Zurychem a Stambułem i odniósł ogromny sukces. W 1992 roku Król Popu, Michael Jackson, podróżował tym pociągiem przez kilka tygodni podczas swojej europejskiej trasy koncertowej dla Dangerous. Nazywany "Extrême-Orient-Express", pociąg wyruszył w swoją najdłuższą podróż, łącząc Paryż z Tokio. Pomimo tego wielkiego osiągnięcia, Nostalgie-Istanbul-Orient-Express przestał kursować kilka lat później i zniknął z torów i z sieci.

 

Fot. Orient Express

 

W poszukiwaniu ostatniego Orient Expressu. 

W 2015 roku Arthur Mettetal, badacz specjalizujący się w historii przemysłu, przeprowadził ogólnoświatową inwentaryzację Orient Expressu dla francuskiej narodowej służby kolejowej, SNCF. W trakcie swoich badań odkrył opatrznościowy filmik z pociągiem w pełnej obsłudze, zamieszczony przez anonimową osobę na YouTube.

Arthur mówi, że "wiedzieliśmy, że pociąg Glatt gdzieś istnieje, ale nikt nie wiedział dokładnie gdzie. Rozszyfrowując filmik, zobaczyliśmy znak stacji "Małaszewicze", nazwę szeroko stosowaną w Polsce. Przy odrobinie uporu Google Maps i Google 3D postawiły nas na właściwym torze. Dachy wagonów, widoczne na zdjęciach lotniczych, rzeczywiście należały do Nostalgie-Istanbul-Orient-Express, zgrabnie ustawionego na granicy Białorusi i Polski."

Perełka Art Deco 

Skarb został odkryty kilka miesięcy później. Artur Mettetal pojechał do Warszawy w towarzystwie tłumacza, fotografa i wiceprezesa Orient-Expressu Guillaume'a de Saint Lagera. Po 4-godzinnej jeździe ze stolicy Polski grupa dotarła do odizolowanego rozlewiska w środku stepu, tuż przy granicy z Białorusią. Wizyta odbyła się następnego dnia, o świcie. Wyglądało na to, że samochody spały tam pod gołym niebem od około dziesięciu lat. Zaskakująco dobrze zachowały się wnętrza, w których nadal można było podziwiać intarsję Morrisona i Nelsona, a także panele Lalique, emblematyczne dla stylu Art Deco, które pozostały nienaruszone i wygrawerowane z motywami "kosów i winogron".

Prawdziwy cud i odkrycie zaginionego skarbu. 

Po dwóch latach negocjacji właściciel Nostalgie-Istanbul-Orient-Express scedował swój upragniony pociąg na Orient Express. Umowa została podpisana w hotelu Bristol w Wiedniu w lipcu 2018 roku. Dantejski konwój ciężarówek eskortowany przez kilka pojazdów policyjnych przywiózł 17 wagonów - 12 sypialnych, 1 restauracyjny, 3 salonki i 1 furgon - z powrotem do Francji.

Odrodzenie Orient Expressu. 

Dziś Orient Express powierzył architektowi Maxime d'Angeac kluczową i historyczną misję, a mianowicie odrodzenie Orient Expressu, sublimację i przedłużenie jego historii poprzez reinterpretację wystroju Nostalgie-Istanbul-Orient-Express. W 2024 roku, w sam raz na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, pierwsze wagony odrestaurowane zgodnie z savoir-faire d'Angeac i wymyślone we współpracy z najlepszymi francuskimi rzemieślnikami, ujawnią nowe uroki Orient Expressu.

Maxime d'Angeac: architekt z pasją. 

Pasjonat historii i fascynat rewolucyjnych ruchów artystycznych, od włoskiego renesansu po wiedeńską secesję, od secesji po art deco, architekt rozpoczął swoją karierę od stworzenia scenografii dla Daum i Hermès, we współpracy z amerykańskim projektantem Hiltonem McConnico.

Od 20 lat Maxime d'Angeac podejmuje się prestiżowych projektów renowacji i dekoracji, takich jak Maison Guerlain na Polach Elizejskich, tchnąc nowe życie we wszystkie powierzone mu apartamenty, zamki i prywatne wille.

D'Angeac jest architektem z zamiłowaniem do literatury, kolekcjonerem starych książek, w tym traktatów o architekturze i historii przemysłu, a jego zainteresowania sięgają powieści podróżniczych. W jego bibliotece można przeczytać opowiadania Paula Moranda, Henry'ego Millera i Ernesta Hemingwaya. Znajdziemy tu również "Wagon-Lit" Josepha Kessela, "Prozę o Kolei Transsyberyjskiej" poety Blaise'a Cendrarsa, biografie artystów nowego wieku, takich jak kolekcjonerka sztuki Peggy Guggenheim, filozofię Waltera Benjamina, a nawet zbiór powieści Agathy Christie. Każde z tych dzieł służy jako odniesienie, które czyni go naturalnym wyborem do poprowadzenia nowego projektu Orient Expressu.

"Odrodzenie Orient Expressu to wyzwanie technologiczne, spełniające kryteria naukowe, artystyczne i techniczne, gdzie cały projekt został pomyślany jako dzieło sztuki. Od nakrętek i śrubek ostemplowanych sygnaturą Orient Expressu do innowacyjnej koncepcji apartamentów, dokładna nauka o szczegółach pozwoli podróżnym na nowo odkryć wielki splendor Orient Expressu. Powierzona najlepszym rzemieślnikom i dekoratorom specjalizującym się w swoich dziedzinach, ta ambasada francuskiego luksusu odsłoni otoczenie o absolutnym wyrafinowaniu, wierne sztuce krawiectwa. Będzie to nieporównywalne doświadczenie podróży pociągiem, wyobrażone poprzez współczesną wizję komfortu i ekstremalnego luksusu." - Maxime d'Angeac, architekt Orient Express.

"Wymyślanie na nowo Orient Expressu jutra z historycznych wagonów pochodzących ze Złotego Wieku podróży kolejowych było niczym innym jak przygodą. To skarb, który odkryliśmy na nowo: ostatni Orient Express, który zniknął na dziesięć lat, a teraz został uratowany. W ciągu zaledwie kilku miesięcy, talent i pasja Maxime d'Angeac i najlepszych francuskich rzemieślników ujawnią pociąg jak żaden inny, którego wygląd pozostanie wierny pamięci i sztuce podróżowania według Orient Expressu. Legenda powraca, a wraz z nią redefinicja luksusowych podróży koleją."- Guillaume de Saint Lager, wiceprezes Orient Express.