Jak zapewnił Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego w tym roku nie będzie likwidacji połączeń kolejowych na trasie z Chojnic do Kościerzyny – informuje „Dziennik Bałtycki”.
Marszałek podczas wizyty w Chojnicach zapewnił też, że przynajmniej do czerwca będą jeździły pociągi na linii Chojnice - Szczecinek. Ale niewykluczone, że w drugiej połowie roku zastąpi je komunikacja autobusowa. To przyniosłoby województwu oszczędności w wysokości 700 tys. zł.
Mieczysław Struk tłumaczy, że trudności z ułożeniem optymalnego dla pasażerów rozkładu jazdy są związane ze wzrostem kosztów uruchamiania pociągów. Miedzy innymi wskutek wzrostu opłat za dostęp do linii kolejowych wydatki na kolej w tym roku zwiększyły się o 7,5 mln zł. A tych pieniędzy w budżecie województwa nie ma. Samo utrzymanie po 8 czerwca połączenia Chojnic ze Szczecinkiem
wymagałoby wyasygnowania dodatkowych 2,6 mln zł.
Nie ma natomiast szans na to, aby w tym roku wznowiono połączenia kolejowe na trasie Czersk - Kościerzyna.