Krężel: wracamy do przemysłu

Krężel: wracamy do przemysłu

26 marca 2014 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Powrót do przemysłu to według Arkadiusza Krężela, przewodniczącego Rady Nadzorczej PKP PLK dobra droga dla polskiej gospodarki. W procesie reindustrializacji potrzebna jest jednak sprawna kolej.

Fot. Marcin Deszcz

- Okazuje się, że nie można żyć bez przemysłu. Jeszcze jakiś czas temu wydawało, że ten kierunek nie jest perspektywiczny – mówi Arkadiusz Krężel.

Nierówne płace

Przewodniczący Rady nadzorczej PKP PLK wymienia także elementy, które mają znaczenie w organizacji przyjaznych warunków dla inwestorów.

Pierwszy obszar to koszty produkcji. Konkurencyjność jednej godziny pracy pracownika w Niemczech wynosi 38 euro. W Polsce jest to zaledwie 8 euro. Efektywność polskich fabryk jest mimo to porównywalna z zachodnimi. – Nauczyliśmy się dobrze pracować, potrafimy myśleć nadabstrakcyjnie, nie myślimy procedurami, jak inni i co jest dla nich druzgocące – wylicza Krężel. – Problemem jednak pozostają wciąż wysokie koszty pracy – dodaje.

Kolejny newralgiczny obszar to infrastruktura. Ale w przekonaniu inwestorów, Polska jest w stanie w niedługim czasie pokonać tę przeszkodę. - To przez wiele lat było naszą najsłabszą stroną. Infrastruktura w ramach reindustrializacji ma zapewnić najlepsze warunki pracy. Strategia celu to wykorzystanie instrumentów Ministerstwa Gospodarki i tego, że inwestor  wie, że u nas można coś zrobić taniej, a potem sprawnie można to od nas wywieźć - dodaje.

Inwestycje w strefy ekonomiczne

Obecnie trwają prace nad portfelem inwestycji dla nowej perspektywy unijnej. W dużej mierze od nich zależy, w jakim stopniu poprawią konkurencyjność polskiego przemysłu. Większość projektów nakłada się na strefy ekonomiczne, ale ten dualizm inwestycji kolejowych w obrębie stref jest zamierzony.

- Niestety możliwości tranzytowe Polski w układzie wschód – zachód nie były nigdy w pełni wykorzystane – mówi Arkadiusz Krężel. - Sztuką jest zrobić projekt, który będzie wyprzedzał czas. Chcemy wykorzystać potencjał LHS i Białorusi, w celu rozwijania transportu żywności. To wymaga wybudowania drugiego toru linii szerokotorowej z terminalem w Woli Baranowskiej. Taka inwestycja ma szansę realizacji w nowej perspektywie – dodaje.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykuł Kolej a gospodarka: branża już nie służy armii Kolej a gospodarka: branża już nie służy armii
Następny artykuł Pomorze Zachodnie kupi 10 EZT-ów do modernizacji Pomorze Zachodnie kupi 10 EZT-ów do modernizacji