36 cystern zawierających 1500 ton ropy naftowej z kopalni Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa dotarło na początku stycznia do gdańskiej rafinerii Lotosu. Za dostawy odpowiada spółka Lotos Kolej. W ramach rozwoju infrastruktury logistycznej również z myślą o tym surowcu w Lotosie powstało nowe stanowisko rozładunku, które pierwsze testy przeszło już w grudniu 2014 r.
To pierwszy transport w ramach podpisanej na pięć lat umowy, która zwiększa poziom dywersyfikacji dostaw tego surowca. Zgodnie z kontraktem, miesięcznie trafi tu 25 tysięcy ton dobrej jakościowo, niskosiarkowej ropy.
Ropa z PGNiG, która doskonale nadaje się do przerobu na benzyny i oleje napędowe, jest dowożona do Gdańska cysternami kolejowymi.
– To niezwykle ważna inwestycja i ważna umowa. Po pierwsze prowadzi do większej dywersyfikacji dostaw. Po drugie, ropa pochodzi z polskich źródeł, co jest dowodem na kolejny krok w rozwoju rodzimego przemysłu naftowego. Lotos chce mieć w tym swój duży udział – podkreśla Marek Sokołowski, wiceprezes Grupy Lotos. – Nasz nowy terminal kolejowy, który powstał z myślą o realizacji tej umowy, jest przystosowany do odbioru pół miliona ton ropy rocznie.
Prace inwestycyjne zakończyły się w grudniu 2014 r, a po przeprowadzeniu prób i testów rozpoczęto regularny rozładunek ropy.
Po rurociągu Przyjaźń i terminalu w Porcie Północnym to trzecia droga zasilania rafinerii Lotosu w surowiec.
Obejrzyj film prezentujący nowe stanowisko rozładunku cystern w Lotosie: