Ponad 700 kilometrów można przejechać dzięki biletowi dobowemu Kolei Śląskich. Taki dystans chce pokonać 11 czerwca jeden z miłośników kolei jeżdząc pociągami regionalnego przewoźnika.
Bilet dobowy Kolei Śląskich kosztuje 34 zł i pozwala na podróżowanie wszystkimi liniami obsługiwanymi przez przewoźnika przez 24 godziny. Według Piotra Goszczyckiego z Warszawy, pisarza i miłośnika kolei, zakup biletu dobowego zwraca się już po przejechaniu dwóch odcinków po 80 km. Maksymalne dzięki temu biletowi można w województwie śląskim przejechać nawet 718,54 km.
Koleje Śląskie poinformowały, że 11 czerwca Piotr Goszczycki sprawdzi swoje założenia, co do kolejowej „doby na Śląsku”. Zgodnie z planem jego podróż po województwie śląskim ma się zacząć w Częstochowie o godzinie 3:28 i zakończyć w tym samym miejscu, 50 minut po północy. Po drodze odwiedzi m.in. Katowice, Racibórz, Tychy, Sosnowiec, Czechowice-Dziedzice, Cieszyn i Zwardoń. W plan przejazdu wliczona jest również ok. 40-minutowa przerwa w Katowicach.
Wcześniej podobny „eksperyment” podróżnik przeprowadził już w województwie mazowieckim, gdzie na jednym bilecie dobowym udało mu się przejechać trasy o łącznej długości prawie 1000 kilometrów.
– Kolej należy do jednej z moich największych pasji. Podróżuję wyłącznie pociągami, a wszystkie kilometry przejechane w ten sposób skrzętnie „kolekcjonuję”. Obecnie mam na swoim koncie ok. 125 tysięcy kilometrów – mówi Piotr Goszczycki.
Celem akcji jest przede wszystkim propagowanie ruchu kolejowego i wszelkich korzyści z nim związanych. Przy okazji swojej podróży po województwie śląskim podróżnik będzie również promował niedawno wydaną antologię kolejową „Pociąg naszego wieku”.