UTK chce otwartego standardu wirtualnych tras kolejowych

UTK chce otwartego standardu wirtualnych tras kolejowych

04 lutego 2019 | Autor: AB
PODZIEL SIĘ

Urząd Transportu Kolejowego projektuje nowy system egzaminowania maszynistów. Kandydaci na maszynistów będą zdawać egzaminy na symulatorach należących do Urzędu. Przy okazji UTK zamierza zrealizować aktualny postulat przewoźników – wprowadzenie otwartego standardu wirtualnych linii kolejowych oraz repozytorium scenariuszy szkoleń na symulatorach.

Fot. Rafał Wilgusiak

Symulatory pojazdów kolejowych, wykorzystywane w procesach szkolenia maszynistów, w większości wiernie odwzorowują pulpity sterownicze oraz spełniają wymagania karty UIC612. Tym samym zapewniają realizm jazdy. Podczas Debaty z Kurierem, która odbyła się 31 stycznia w Warszawie, dyskutowano m.in. o tym czy wizualizacja trasy wykorzystywanej w symulatorach powinna wiernie odzwierciedlać prawdziwą linię kolejową ze wszystkimi obiektami na szlaku. Opracowanie dokładnej, wirtualnej trasy jest bowiem kosztowne i czasochłonne.

Bartosz Dziwak, naczelnik Ośrodka Szkolenia w Kolejach Dolnośląskich, uważa, że realne odwzorowanie tras jest konieczne jeśli na symulatorze będą się szkolili tylko maszyniści konkretnego przewoźnika. Realizm jest im potrzebny, ponieważ stale jeżdżą po trasie, która ma być symulowana. Z kolei wierna rekonstrukcja linii nie ma większego sensu, jeśli symulator będzie służył szkoleniom maszynistów różnych przewoźników z różnych regionów Polski.

Podobnego zdania jest Rafał Trznadel, prezes spółki SIMFACTOR, która dostarcza symulatory. – Jeśli mówimy o szkoleniu na swoje potrzebny, wierna wizualizacja ma większe znaczenie. Szkolimy wówczas w warunkach, które realnie występują. Ale nie demonizowałbym tego zagadnienia. Odbycie szkolenia na szlaku, który nie ma odwzorowania w rzeczywistości, wykaże umiejętność interpretacji drogi przebiegu. O to właśnie chodzi w szkoleniach symulacyjnych. Doświadczony maszynista poradzi sobie na każdym szlaku – tłumaczy Rafał Trznadel.

Przewoźnicy kolejowi wyrażają postulat o utworzeniu otwartego standardu wizualizacji tras. Większość symulatorów posiada oprogramowanie niekompatybilne z urządzeniami innych producentów. Ten postulat zostanie spełniony, ponieważ wpisuje się w koncepcję zupełnie nowego systemy szkolenia maszynistów zapowiadanego przez Urząd Transportu Kolejowego.

– Projektujemy nowy system egzaminowania maszynistów. Będziemy chcieli zamówić w tym celu symulatory. I będziemy chcieli wprowadzić otwarty standard tras kolejowych. Musimy wpierw dokonać ocen prawych tego zagadnienia, ale zależy nam na zapewnieniu dużej liczby tras. Ośrodki szkoleniowe będą miały do nich dostęp – informuje Piotr Combik, zastępca dyrektora departamentu personelu i przepisów w UTK.

Regulator rynku kolejowego zamierza porozumieć się z przewoźnikami i ośrodkami szkoleniowymi w sprawie stworzenia jednolitego modelu tworzenia tras. W przyszłości powstanie też baza scenariuszy szkoleń maszynistów na symulatorach.

– Widzimy już pierwsze pozytywne doświadczenia ze szkoleń z wykorzystaniem symulatorów. Po roku będziemy chcieli zrobić w każdym ośrodku ewaluację i opracować najlepsze praktyki. Okaże się m.in., czy sztucznie nie obciążamy maszynistów – dodaje Combik.