W roku 2016 Parlament Europejski przyjął trzy dyrektywy i trzy rozporządzenia, łącznie określane jako 4-ty pakiet kolejowy, w tym nową dyrektywę w sprawie interoperacyjności kolei zastępującą dyrektywę z roku 2008.
Czas na wdrożenie do prawa krajowego dramatycznie się już skraca. W tym kontekście należy głośno pytać:
- Czy Polska ma szansę wdrożyć nową dyrektywę w sprawie interoperacyjności kolei w terminie? Niestety wydaje się, że jest to mało prawdopodobne. Dyrektywa musi być wdrożona poprzez zmianę Ustawy o transporcie kolejowym. Stosowną decyzję musi więc podjąć polski parlament. Jeśli nie to Polska nie będzie mogła na przykład zgłosić Komisji Europejskiej własnych jednostek notyfikowanych.
- Czy w Polsce będzie mógł być dopuszczany nowy tabor. Wnioski o dopuszczenia taboru będą musiały być składane wyłącznie poprzez system informatyczny (system OSS) uruchomiony w Agencji Kolejowej Unii Europejskiej. Pracownicy UTK bez zmian w polskiej ustawie nie będą mogli korzystać z OSS w świetle chociażby Kodeksu Postępowania Administracyjnego.
Te pytania zadaje autor w artykule opublikowanym w najnowszym specjalnym wydaniu na TRAKO 2019 Kuriera Kolejowego ,dostępnym na targach.
