W lipcu przyszłego roku do mieszkańców aglomeracji górnośląskiej trafią pierwsze Śląskie Karty Usług Publicznych. Karta, obok szeregu funkcji, ma być m.in. nośnikiem wspólnego biletu na autobusy, tramwaje i pociągi.
- System ŚKUP będzie technologicznie przygotowany do funkcjonowania wspólnego biletu. Możliwe będzie zapisanie różnych biletów na jednej karcie, a w przypadku upustów różny sposób ich rozliczania – wyjaśnia Emil Markowiak z wydziału prasowego KZK GOP.
Dodaje, że koszty działania wspólnego biletu będą mogły być podzielone po równo między wszystkich uczestników, a także proporcjonalnie w zależności od rzeczywistego wykorzystania środków transportu różnych organizatorów przez użytkownika karty.
Według zapowiedzi, Śląska Karta Usług Publicznych ma umożliwić wreszcie wdrożenie w GOP jednego biletu obejmującego różne środki transportu i różnych przewoźników. Nie wiadomo jednak, kiedy taki wspólny bilet miałby się dokładnie pojawić.
Obecnie w ramach aglomeracji funkcjonuje jedynie tzw. Bilet Pomarańczowy (jednorazowy i miesięczny), który pozwala na podróżowanie pociągami Szybkiej Kolei Regionalnej na trasie Katowice – Tychy Miasto oraz autobusami i trolejbusami MZK Tychy.
Ponadto w ofercie Przewozów Regionalnych funkcjonuje tzw. Bilet Metropolitalny. Jego odpowiednikiem w Kolejach Śląskich jest Bilet Śląski. Są to bilety miesięczne. Jednak to rozwiązanie jest atrakcyjne cenowo jedynie dla osób, które dojeżdżają spoza terenu aglomeracji, np. z Zawiercia, czy z Bielska-Białej, a następnie przesiadają się na połączenia KZK GOP.
Potwierdza to niewielka sprzedaż obu biletów. W lutym Bilet Śląski kupiło 467 osób. Jeszcze mniej osób zakupiło w tym miesiącu Bilet Metropolitalny – zaledwie 255 pasażerów.