Rozpoczął się pierwszy etap wyprowadzania tramwajów z zabytkowej zajezdni nr 6 przy ul. Wróblewskiego. Ponad 20 składów, które wyjechały dzisiaj na trasy już nigdy tam nie wróci. Na noc zjadą na zajezdnię nr 2 przy ul. Słowiańskiej i tam już zostaną.
Do dzisiaj na zajezdni przy ul. Wróblewskiego stacjonowało 45 składów tramwajowych. Jutro pozostanie ich tylko 21. W kolejnym etapie przeprowadzki także one zostaną przeniesione na inne zajezdnie, konkretnie na torowiska odstawcze przy ul. Ślężnej i Powstańców Śląskich. Część pracowników zajezdni nr 6 została już przeniesiona do budynków przy ul. Słowiańskiej. Dotyczy to około 20 pracowników zaplecza technicznego i administracji i ponad 60 motorniczych.
Całkowicie MPK Wrocław ma opuścić zabytkową zajezdnię przy ul. Wróblewskiego do końca roku. Po wyprowadzce składy na trasy będą wyjeżdżać z trzech miejsc. W tej chwili przewoźnik przebudowuje zajezdnię przy ul. Powstańców Śląskich i przygotowuje ją na przyjęcie dodatkowych składów. Jak zapewnia MPK zmiany nie będą miały żadnego wpływu na obsługę pasażerów. Przeprowadzka podyktowana jest tym, że zabytkowe budynki były coraz droższe w utrzymaniu. Do tego widnieją na liście zabytków co znacznie zwiększa koszty ich remontów. Jest plan, aby w zabytku techniki powstało centrum akademickie i stał się on miejscem spędzania wolnego czasu i pełnym wydarzeń kulturalnych dla studentów, ale nie tylko.
