Ośmioro Indonezyjczyków zginęło w dwóch wypadkach jakie wydarzyły się na indonezyjskich torach w ciągu jednej doby - poinformował w poniedziałek portal Jakarta Globe.
Pierwsza tragedia wydarzyła się w pobliżu miasta Jember w prowincji Jawa Wschodnia, gdzie pociąg uderzył w samochód na przejeździe kolejowym rozbił się na przejście do samochodów osobowych. Zginęło pięć z siedmiu osób znajdujących się w aucie. Świadkowie twierdzili, że kierowca zignorował polecenia dróżnika.
W drugim wypadku, w okolicach Dżakarty pod kołami pociągu zginęło troje dzieci bawiących się na torach. Ze względu na zakres ich obrażenia, policja nie była w stanie zidentyfikować chłopców, z których dwóch miało 10 lat, a trzeci 12. Policja poprosiła o pomoc w ustaleniu tożsamości ofiar.
Jak podaje Jakarta Globe wypadki na przejazdach kolejowych są powszechne w Indonezji, w dużej mierze ze względu na brak zabezpieczeń technicznych. W samej Dżakarcie istnieją 549 przejazdy, z tego prawie 200 zostało wybudowane nielegalnie przez mieszkańców, a tym samym nie posiada zabezpieczeń. Wśród 350 pozostałych tylko 186 są obsługiwane przez dróżników.