Koleje Mazowieckie kupią 71 EZT-ów za ponad 2,2 mld zł

Koleje Mazowieckie kupią 71 EZT-ów za ponad 2,2 mld zł

26 stycznia 2017 | Autor: AJ
PODZIEL SIĘ

Koleje Mazowieckie zamierzają pozyskać 71 nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych. Zakup taboru odbędzie się w kilku transzach, na podstawie jednego postępowania. Odbiór ostatnich pojazdów spółka planuje do 2024 roku. To największa inwestycja taborowa w historii Kolei Mazowieckich.

Koleje Mazowieckie kupią 71 EZT-ów za ponad 2,2 mld zł
Fot.

Przewoźnik chce nabyć w sumie 71 pojazdów – dziesięć podwójnych EZT-ów i pozostałe pięcioczłonowe. Tryb wyłonienia dostawcy nie został jeszcze określony – może to być zamówienie z prawem opcji lub według umowy ramowej. – Obecnie przechylamy się w kierunku umowy ramowej. Zamierzamy już na początku 2018 roku nabyć pierwsze sześć pięcioczłonowych EZT-ów, które będą dedykowane do obsługi linii Warszawa – Działdowo. Pozostałe zgodnie z założeniami perspektywy unijnej do obsługi gmin okołowarszawskich – zapowiada Czesław Sulima, członek zarządu Kolei Mazowieckich.

Podwójne elektryczne zespoły trakcyjne będą dedykowane subregionowi radomskiemu i najbliższym okolicom – Skarżysko-Kamienna, Dęblin, będą jeździły także do Warki.

Przetarg zostanie przeprowadzony od razu na wszystkie 71 pojazdów. – W pierwszym kwartale 2017 roku powinniśmy ogłosić postępowanie przetargowe. Do końca czerwca 2017 roku chcielibyśmy podpisać umowę z dostawcą. Pełne zakończenie projektu jest przewidziane na rok 2024 – dodaje Czesław Sulima.

Kryterium główne, które musi spełniać nowy tabor to niezawodność. Cena nie będzie grała najważniejszej roli. – Spory nacisk będzie położony na rozwiązania techniczne, co wynika z naszego doświadczenia. My jak żadna inna firma przetestowaliśmy wielu dostawców taboru i na podstawie naszego doświadczenia potrafimy określić jakie elementy działały zawodnie – przekonuje członek zarządu KM.

Jeśli chodzi o wyposażenie, to jako tabor przystosowany do przewozów regionalnych, nowe pociągi muszą mieć w miarę wygodne siedzenia, wygodną przestrzeń, klimatyzację, odpowiednie toalety z obiegiem zamkniętym, powinien być dostosowany dla potrzeb pasażerów niepełnosprawnych i mieć niewielką częścią barową.

Szacunkowa wartość kontraktu to ponad 2,2 mld zł. Przewoźnik liczy na dofinansowanie zakupu z Unii Europejskiej. – W zakresie minimalnym mogłoby to być ok. 50 proc., ale liczymy na więcej. Kwestia ta nie jest jeszcze rozstrzygnięta – dodaje.