Obecnie Zachodniopomorskie jest jedynym regionem, które kontraktuje i zamierza kontraktować do roku 2020 pracę eksploatacyjną Przewozów Regionalnych na poziomie ok. 5,5 mln km rocznie. – Jednak na dziś nie wiemy czy taki poziom finansowania będziemy w stanie utrzymać – mówi marszałek Olgierd Geblewicz.
Marszałek przekazał stronie społecznej stan negocjacji z Przewozami Regionalnymi, w kwestii pięcioletniej umowy na świadczenie umowy PSC (Public Service Contract). Strony przyznały, że wspólnym wyzwaniem jest utrzymanie poziomu pracy przewoźnika.
– Nie zamierzamy zmniejszać pracy operacyjnej zlecanej Przewozom Regionalnym, należy przez to rozumieć że nie zamierzamy likwidować połączeń w Zachodniopomorskiem, nie chcemy by w regionalnej spółce były zwolnienia. Musimy jednak postępować odpowiedzialnie, a na dziś nie wiemy czy taki poziom finansowania będziemy w stanie utrzymać – powiedział marszałek Olgierd Geblewicz, na spotkaniu z przedstawicielami związków zawodowych reprezentujących pracowników Przewozów Regionalnych.
Strona społeczna usłyszała, że wśród głównych przeszkód na drodze do podpisania przez Zachodniopomorskie pięcioletniej umowy PSC z przewoźnikiem, leży m.in. brak wpływów do budżetu województwa z tzw. „janosikowego”, a którego nowa formuła nie została jeszcze opracowana. Kolejna bariera, to niesprawiedliwy zdaniem władz województwa podział środków w ramach tzw. „Funduszu Kolejowego”. Dotacja dla regionu jest znacząco niższa od środków przeznaczanych na województwa ze wschodniej Polski. Na chwilę obecną, Zachodniopomorskie jest jedynym regionem, które kontraktuje i zamierza kontraktować do roku 2020 przewozy na poziomie ok. 5,5 mln km rocznie, podczas gdy we wschodnich regionach kontraktowanie nie przekracza 2 mln km rocznie.
– Zachodniopomorski oddział Przewozów Regionalnych, jako jeden z nielicznych w kraju nie notuje strat. Dobre wyniki to efekt pracy nas wszystkich. Zarząd województwa inwestuje w nowoczesny tabor, ale to dzięki kwalifikacjom załogi jest on odpowiednio wykorzystywany i przynosi dobre rezultaty w postaci wyników finansowych na Pomorzu Zachodnim. Nasz dotychczasowy wysiłek musi mieć swoje odbicie w treści umowy PSC – dodawał marszałek Olgierd Geblewicz.
Władze samorządowe wraz ze związkowcami zadeklarowali, że będą wspólnie zabiegali o zmiany w podziale środków w ramach „Funduszu Kolejowego”. Strony liczą na udaną restrukturyzację spółki, która zapewni firmie możliwość rozwoju. Udana restrukturyzacja powinna się również przełożyć na warunki pracy załogi, a także zapewnienie odpowiedniej oferty pasażerom.
Podpisanie umowy przez trzynaście pozostałych województw to szansa, że Zachodniopomorskie, które staje się największym zleceniodawcą Przewozów Regionalnych nie będzie ponosić dodatkowych kosztów powstających w związku z rezygnacją lub ograniczaniem przez pozostałe regiony zakresu przewozów realizowanych na ich rzecz przez spółkę. Dzięki zrealizowanym przez województwo inwestycjom taborowym wartym ok 0,5 mld zł, Zachodniopomorski oddział Przewozów Regionalnych dysponuje najlepszym taborem w Polsce.
