W okolicach Portu Praskiego powstaje największy podziemny obiekt centralnego odcinka budowanej II linii metra. Dwukondygnacyjna konstrukcja rozciąga się na przestrzeni niemalże pół kilometra. Obejmuje dwa korpusy stacji oraz tory odstawcze. Te drugie pomieszczą w przyszłości aż cztery składy pociągów.
Do zabetonowania i tym samym zamknięcia konstrukcji stropu górnego części stacyjnej pozostały wykonawcy tylko dwie sekcje. Powierzchnia płyty górnej to niemal 10 tys. metrów kwadratowych. Dodając do tego powierzchnię stropu torów odstawczych w sumie będzie to ok. 13 tys. metrów kwadratowych.
Widać wyraźny postęp w pracach pod stropem górnym. Wykonano tam już 75 proc. płyty pośredniej. Jej grubość jest mniejsza od grubości stropu czy płyty fundamentowej i wynosi 50-70 cm .
Na płytę fundamentową przypada tutaj 25 sekcji o grubości oscylującej w granicy 1-1,2 m. Gotowe są cztery z nich.
W miejscu, gdzie będą się znajdować tory odstawcze w celu wzmocnienia gruntu wykonano jet-grouting. Trwają też prace nad konstrukcją stropu górnego – jedna trzecia jego powierzchni jest już gotowa. Wykop na poziomie -1 jest ukończony w 40 proc., a kolejnym etapem będzie wybieranie ziemi pod płytę fundamentową, na którą przypada 8 betonowych sekcji.
Zerkając na projekt, wybierana ziemia z wnętrza stacji oraz torów odstawczych z samego poziomu -1 ma objętość 63,75 tys. metrów kwadratowych, natomiast z kondygnacji -2 – ponad 100 tys. metrów kwadratowych. Według rachunków logistycznych, do przetransportowania wydobytego materiału, potrzebne będzie łącznie ponad dziesięć tysięcy 4-osiowych ciężarówek.
