Krzysztof Dyl, powołany niedawno na prezesa Urzędu Transportu Kolejowego, chce zwiększyć bezpieczeństwo na kolei oraz usprawnić pracę podległej mu jednostki wdrażając nowy model zarządzania oraz narzędzia informatyczne.
W wywiadzie udzielonym „Kurierowi Kolejowemu” Krzysztof Dyl opowiada o swoich najbliższych planach. Jednym z priorytetów UTK jest zwiększenie bezpieczeństwa. Urząd ma na nie wpływ poprzez dwa narzędzia: zatwierdzanie systemów zarządzania bezpieczeństwem funkcjonujących u zarządców infrastruktury i przewoźników, oraz przez kontrole.
Trzy fundamenty
- Powinniśmy koncentrować się na trzech fundamentach pracy UTK w tym obszarze: kontrolowaniu bezwzględnego przestrzegania procedur i zasad bezpieczeństwa przez przewoźników i zarządców infrastruktury; kontrolowaniu realizacji rekomendacji Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych w określonych zakresach i terminach; sprawdzaniu poziomu i zawartości programowej firm prowadzących szkolenia dla pracowników bezpośrednio związanych z bezpieczeństwem ruchu kolejowego – mówi Krzysztof Dyl.
Jeśli chodzi o sprawność Urzędu, to nowy prezes planuje wprowadzić zarządzanie zmianą – potrzebne ze względu na szybsze tempo życia i szybko zmieniające się warunki funkcjonowania kolei w państwie, które jest stosunkowo młodym członkiem UE. Pierwszą decyzją prezesa Dyla w tym zakresie będzie uporządkowanie i uzupełnienie procedur działania, planowania i raportowania, obiegu informacji i kompatybilnych wewnętrznie baz danych. Szef UTK stawia też na wdrożenie narzędzi informatycznych jak elektroniczny zbiór informacji o dokumentach wydanych przez UTK dla podmiotów kolejowych i zdalny dostęp do baz danych UTK dla kontrolerów.
Nasze prawa a bezpieczeństwo
Zdaniem Krzysztofa Dyla ważny jest też nadzór respektowania praw pasażerów. To istotna kwestia, ponieważ w ostatnich tygodniach pojawiło się wiele wypowiedzi ironicznych, przeciwstawiających działania na rzecz bezpieczeństwa działaniom na rzecz praw pasażerów.
- Warto zaś podkreślić, że znakomita większość spraw związanych z respektowaniem tych praw ma bezpośredni związek właśnie z bezpieczeństwem (pasażerowie z ograniczoną zdolnością ruchową, niedowidzący, podróżni z małymi dziećmi, ale także problem zatłoczenia czy higieny) – twierdzi Dyl. - Jeśli chodzi o aktywność UTK na tym polu będziemy postulować pełne stosowanie Rozporządzenia 13/71 Parlamentu Europejskiego dotyczącego praw i obowiązków pasażerów – informuje szef UTK.
Z końcem 2014 roku upływa 5-letni okres wyłączenia stosowania niektórych przepisów tego rozporządzenia wobec wybranych przewoźników (przewozy regionalne, aglomeracyjne).
- Kolejna rzecz to korzystanie z przepisów znowelizowanej ustawy o transporcie kolejowym, która daje Prezesowi UTK możliwość interwencji w sprawie naruszenia zbiorowych interesów pasażerów – tłumaczy Dyl.
UTK przywiązuje także wagę do działań edukacyjno-informacyjnach dla zwiększenia świadomości własnych praw wśród pasażerów. Służy temu wypracowanie standardów optymalnego systemu informacji, wypracowanie procedur obsługi osób niepełnosprawnych (w tym definicji pojęć „pociągu dostosowanego do potrzeb osób niepełnosprawnych”, i „infrastruktury dworcowej i peronowej dostosowanej do potrzeb osób niepełnosprawnych”, zamieszczenie informacji w rozkładzie jazdy o pociągach wyposażonych w podnośnik dla wózków inwalidzkich) oraz różnorodne akcje edukacyjne i promocyjne.