Dziś w nocy doszło do pożaru jednej z podstacji trakcyjnych przy dworcu Warszawa Wschodnia. Było to przyczyną wielogodzinnych utrudnień na warszawskiej linii średnicowej. Z tego powodu nie wyjechało na tory kilkadziesiąt pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej.
Rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec poinformował na dzisiejszej konferencji, że zdarzenie, do którego doszło ok. godz. 1 w nocy, nie spowodowało zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi. W budynku, w którym doszło do pożaru podstacji, znajdują się także mieszkania. – Przybyłe w nocy na miejsce pożaru służby techniczne i ratownicze oceniły, że nie ma konieczności ewakuacji mieszkańców budynku. Osoby, które wyszły na zewnątrz, zrobiły to wyłącznie z własnej woli, obserwując całą akcję gaśniczą. Pożar udało się ugasić dopiero ok. godziny 3.30. Akcję utrudniał fakt, że paliły się przewody w tunelach kablowych – tłumaczy Mirosław Siemieniec.
Rzecznik PLK zaznacza, że spółka jest zadowolona z zadziałania procedur bezpieczeństwa. – Alarm o tym, że stało się coś z podstacją na Warszawie Wschodniej, do naszych pracowników dotarł automatycznie. Gdy dotarli na miejsce i ocenili, że sytuacja jest poważna, natychmiast wezwali straż pożarną – opisuje przedstawiciel zarządcy infrastruktury.
Działania antykryzysowe
Tuż po zdarzeniu PKP PLK wraz z przewoźnikami powołała zespół kryzysowy. Podstacja trakcyjna, w której doszło do pożaru, została w całości wyłączona. Celem prac zespołu było jak najszybsze przełączenie zasilania sieci trakcyjnej na podstacje sąsiednie. O godzinie 3.15 zasilanie stacji Warszawa Wschodnia odbywało się już z podstacji Rembertów, a w późniejszych godzinach z Warszawy Zachodniej i Warszawy Pragi. W nocy podjęto również decyzję, by ograniczyć kursowanie po linii średnicowej pociągów SKM i wstrzymać w Warszawie ruch pociągów towarowych. Dzięki temu mniejsza moc zasilania sieci trakcyjnej pozwalała na utrzymanie kursowania pasażerskich pociągów dalekobieżnych.
Odwołane pociągi
– Pomiędzy stacjami Warszawa Wschodnia i Zachodnia nie kursowało w godzinach porannych ok. 2/3 pociągów SKM, czyli w sumie 40 składów – mówi Małgorzata Lerczak, rzecznik prasowa SKM Warszawa. Na stacji Warszawa Lotnisko Chopina, gdzie niemal w całości został wstrzymany ruch pociągów, pojawili się informatorzy ZTM. Wszystkie bilety na pociągi lotniskowe były honorowane w linii autobusowej 175 – dodaje.
PKP PLK podały, że kilkanaście wyjeżdżających i przyjeżdżających do Warszawy pociągów dalekobieżnych zanotowało z powodu dzisiejszego zdarzenia średnio po 10 minut opóźnienia. Największe opóźnienie nabył pociąg TLK Monciak-Krupówki (zarówno część do Przemyśla, jak i Zakopanego) – około 85 minut. Po torach stolicy przeciągnęła go lokomotywa spalinowa.
Według PKP Energetyki, do której należy podstacja, jest na razie za wcześnie, by podawać jakiekolwiek szacunkowe straty. "Aktualnie zespół ekspertów spółki PKP Energetyka bada przyczyny pożaru oraz zakres uszkodzeń w podstacji Warszawa Wschodnia i ustala plan działań mający na celu przywrócenie zasilania tej podstacji. Oszacowanie strat i kosztów usunięcia awarii o takiej skali jest możliwe po dokładnym zbadaniu wszystkich urządzeń elektroenergetycznych zabudowanych w podstacji" - informuje PKP Energetyka.
