Wieloletni kontrakt ustabilizuje PKP PLK

Wieloletni kontrakt ustabilizuje PKP PLK

24 października 2014 | Autor:
PODZIEL SIĘ

Zarząd PKP PLK pracuje nad zapewnieniem długofalowego finansowania spółki z budżetu państwa. Trwają rozmowy z ministerstwem na temat stworzenia takiego instrumentu na przynajmniej 5 lat. - Jedynie taka perspektywa budżetowa umożliwi efektywne zarządzanie, a także umożliwi na ewentualne podpisanie gwarancji zatrudnienia – zaznacza Andrzej Filip Wojciechowski, wiceprezes zarządu ds. restrukturyzacji.

Wieloletni kontrakt ustabilizuje PKP PLK
Fot. Arch. Kuriera Kolejowego

Obecne przychody spółki z tytułu dostępu do infrastruktury spadły z 50 proc. do 30 proc., co jest efektem wyroku sądu w sprawie zawyżonych opłat za dostęp do infrastruktury. W związku z tymi problemami zarząd rozpoczął restrukturyzację polegającą na likwidacji sekcji. Spotkało się to z niezrozumieniem strony społecznej i groźbą sporu zbiorowego.

Porozumienia w spółce nie ma od wakacji, kiedy w związku z planem (teraz już stanem faktycznym) likwidacji sekcji, Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP zwróciła się kilkukrotnie o udostępnienie ekonomicznego uzasadnienia tych działań oraz prowadzenia realnego dialogu, a nie jedynie informowania o konkretnych działaniach.

Wychodząc naprzeciw postulatom strony związkowej, 22 października Andrzej Filip Wojciechowski, wiceprezes zarządu ds. restrukturyzacji oraz Grzegorz Sokołowski, dyrektor biura spraw pracowniczych wzięli udział w posiedzeniu Rady Branżowej PKP PLK.

Gwarancje zatrudnienia

Polskie Linie Kolejowe, które zarządzają 19 tys. linii, nie są finansowana w sposób wystarczający. Zarząd obiecał przekazać stronie społecznej konkretne wyliczenia nt. poszczególnych kosztów związanych z realizacją stawianych przez PLK nowych celów.

Trwają też rozmowy z Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju nad kontraktem wieloletnim na utrzymanie infrastruktury, który zapewniłby spółce stabilne finansowanie z budżetu państwa. Trwają rozmowy z ministerstwem na temat stworzenia planów budżetowych na przynajmniej 5 lat wprzód. To pozwoli na ewentualne podpisanie gwarancji zatrudnienia, których Federacja domagała się w sierpniu.

Prezes Wojciechowski przypomniał, że spółka żyje dzięki przewozom towarowym i w kolejnej unijnej perspektywie budżetowej winna skupić się remontach infrastruktury na liniach towarowych. Przypomnijmy, że średnia prędkość pociągu towarowego w Polsce to ok. 20km/h, w Niemczech jest ona trzykrotnie większa.

System wynagradzania i system rekrutacji

Zarząd PLK wskazał także na konieczność zmiany systemu wynagradzania, w porozumieniu ze stroną społeczną. Pozwoli to na ukrócenie "patologii dyrektorów projektu", których w spółce jest kilkuset. Na czym ona polega? Obecny system wynagradzania ma pewne pułapy finansowe, które nie odpowiadają kwotom wynagrodzenia, jakie powinni otrzymywać w spółce pracownicy. Jedyną metodą, aby podnieść im wynagrodzenie jest zrobienie z nich dyrektorów.

- Wynagrodzenia winny być w spółce uzależnione od kompetencji i doświadczenia, ale wprowadzenie tego stanu, możliwe jest jedynie poprzez stworzenie nowego systemu – uznali przedstawiciele zarządu. Dodali też, że będzie dyskutowana kwestia podwyżek, których obecnie wynoszą tyle co wskaźnik inflacji+1%. Od 2015 roku podwyżki mają opierać się na nowym wskaźniku, nad którym trwają prace.

Planowane zmiany w spółce mają też na celu umożliwić przyjęcie większej liczby nowych pracowników. Tegoroczne podniesienie limitów przyjęć ma także na celu wypełnienie luki pokoleniowej.

„Cieszy nas, że zarząd wreszcie traktuje stronę społeczną z szacunkiem(…). Ostrożnie wyrażamy nadzieję, że spotkanie będzie małym przełomem w sposobie prowadzenia dialogu i umożliwi nam dojście do porozumienia” – poinformowali związkowcy po spotkaniu.