Byli członkowie zarządu PKP SA, którzy zostali zwolnieni w związku z prokuratorskimi zarzutami dot. umowy ze spółką Sensus nie otrzymali odpraw. PKP SA analizuje kwestię wypłacenia innych świadczeń.
Poseł PO i były minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zapytał Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa o odprawy dla byłych członków zarządu PKP SA, którzy otrzymali wypowiedzenia po postawieniu im zarzutów prokuratorskich niedopełnienia obowiązków i nadużycia uprawnień w 2016 r. podczas zawierania przez PKP SA umowy na ochronę dworców w czasie Światowych Dni Młodzieży. W reakcji na postawienie zarzutów zarząd spółki został odwołany.
Jak wyjaśnił Andrzej Bittel, podsekretarz stanu w MIB, członkowie nie otrzymali odpraw z tytułu odwołania ich w dniu 3 marca 2017 r. z pełnionych funkcji. Nie znaczy to jednak, że nie otrzymają innych świadczeń, gdyż w tej sprawie trwają analizy.
– Zasadność wypłaty innych świadczeń pieniężnych, w tym wynagrodzenia dodatkowego z tytułu wygaśnięcia mandatu oraz odszkodowania z tytułu zakazu konkurencji jest w chwili obecnej przedmiotem analizy prawnej PKP SA – napisał wiceminister Bittel w odpowiedzi na interpelację.
Obawy o konsekwencje finansowe zwolnienia członków zarządu PKP SA wyraził również poseł Furgo, który niepokoi się ryzykiem wypłacania odszkodowań w przypadku gdyby zarzuty prokuratury nie potwierdziły się.
